Czterem zawodnikom Manchesteru United wygasają kontrakty, Victor Lindelöf został ostrzeżony przed odejściem od… Tak, właściwie przez dwa, trzy lata. Teraz Manchester Evening News donosi, że decyzja w końcu zapadła.
Szwed jest jednym z niewielu zawodników, którzy utknęli w burzy w ciągu ostatnich kilku sezonów z Solskjaerem, chaosu z Ralfem Rangnickiem, rządów Ten Haga, a następnie przejścia do intensywnego futbolu Rubena Amorima.
Środkowy obrońca od 2017 roku wystąpił w 268 meczach w koszulce United i może się „pochwalić”, że dołączył również do Jose Mourinho w defensywie United.
Gdy okno transferowe zostało zamknięte po raz kolejny, a Szwed nie podszedł do drzwi wyjściowych, ostateczna decyzja została jeszcze podjęta. Manchester Evening News twierdzi, że 30-latek i tak skończy karierę tego lata.
Ruben Amorim będzie kosztował znaczną część zbędnych graczy, Lindelöf zrobił swoje.