
Możemy mieć nadzieję, że pustynny spacer byłej gwiazdy Manchesteru United, Anthony’ego Martiala, gdy teraz podpisze kontrakt z obecnie najlepszym klubem w Meksyku, CF Monterrey. – W Grecji sprawy nie poszły całkiem gładko i wyjście z UE było w kartach już od jakiegoś czasu, wybór nowego klubu jest zaskakujący, ponieważ na stole było kilku wydawców zarówno w Anglii, jak i Hiszpanii. Ponadto prowadzono rozmowy z kilkoma klubami we Francji.
Jeśli
zapytasz fanów United, co pamiętają z francuskiego napastnika, prawdopodobnie usłyszysz w odpowiedzi buczenie i uśmiech. Niektórzy uważają, że Martial spotkał się ze zbyt dużą niezasłużoną krytyką, ale jako jeden z najlepiej opłacanych zawodników klubu i strzelający 90 goli w 317 meczach, a także coraz dłuższe przerwy na kontuzje, Francuz na pewno nie dostanie miejsca w Galerii Sław Czerwonych Diabłów. Ale tego, że 29-latek jest dobrym biznesmenem, nikt nie może mu tego odebrać.
Czytaj dalej F7: Nikt teraz nie zatrzymuje Bodø/Glimt
W Manchesterze United napastnik i jego agent wynegocjowali tygodniową pensję w wysokości 250 000 funtów. Kiedy Francuz odszedł jako wolny agent w 2024 roku, wybrał AEK Ateny na trzyletni kontrakt. Jest zdecydowanie najlepiej opłacanym graczem w lidze, z około 3,3 miliona euro rocznej pensji.
Po zaledwie roku spędzonym w Atenach Anthony Martial ponownie zmienia klub. Tym razem 29-latek dokonuje nieoczekiwanego wyboru.
Napastnik jest gotowy do gry w meksykańskim klubie CF Monterrey. Jest to transfer definitywny, a Martial podpisał kontrakt do 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. – Martial, za którego CF Monterrey zapłacił AEK Ateny 3,3 mln euro, prawdopodobnie musiałby zgodzić się na obniżkę pensji, aby zabezpieczyć transfer.
Anthony Martial najwyraźniej nie uczestniczył w kursie na temat tego, gdzie trzymać się za ręce i w swoim pierwszym wywiadzie klubowym wydaje się nieco niezręczny.
Jego jakość, szybkość i umiejętność decydowania o losach meczu w kluczowych momentach będą atutem zespołu. Witaj, Anthony” – pisze Rayados w komunikacie.
Martial będzie pierwszym francuskim zawodnikiem, który zagra w Monterrey. W kadrze jest już ikona Realu Madryt Sergio Ramos i były gracz Sevilli Lucas Ocampos.
Rayados, bo tak nazywa się drużyna, prowadzi w lidze meksykańskiej.
PRZECZYTAJ: Usain Bolt potwierdza – został wyprzedzony przez Marcusa Rashforda