Christophe Galtier otrzymał wsparcie w odpowiednim czasie, zarówno Lionel Messi, jak i Kylian Mbappe trenują przed starciem Paris Saint-Germain z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
Argentyńczyk nabawił się kontuzji ścięgna podkolanowego w przegranym meczu z Olympique Marsylia w Pucharze Francji w zeszłym tygodniu, a kilka dni później informowano, że może opuścić mecz we wtorek wieczorem.
Tymczasem obaj gracze zostali sfotografowani na treningu w poniedziałek rano.
Zobacz także: Kapitalna asysta Lewandowskiego i wykończenie Pedriego zatopiły Żółtą Łódź Podwodną
Menedżer Galtier z zadowoleniem przyjmie potencjalny powrót obu graczy do swojego składu.
Trenował również Marco Verratti, który również opuścił wyjazd do Monako z powodu kontuzji biodra.
PSG przetrwało trudny początek Nowego Roku, klub przegrał już cztery razy. Były porażki między innymi z: Lens i Rennes w lidze oraz Olympique Marsylia w Pucharze Francji.
Przeczytaj jeszcze: Real Madryt wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata
Przemawiając po ostatniej porażce, która zbliżyła w tabeli Marsylię i Monaco do PSG Galtier powiedział, że jest „wściekły” z powodu „katastrofalnego” początku meczu i wezwał swoich piłkarzy do „szybkiego odbicia się” przeciwko Bayernowi Monachium.
„Jest gniew. Byli nieobecni, wirus. To trudny czas dla wszystkich, zawodników i kibiców.”
„Mamy ważne spotkanie we wtorek [przeciwko Bayernowi Monachium] i musimy odzyskać energię, pewność siebie i dostępnych zawodników” – dodał Marquinhos.
„Nie wolno ci odpuścić. Przegraliśmy puchar, mamy Ligę Mistrzów, jesteśmy pierwsi w mistrzostwach… Dlaczego mielibyśmy się teraz poddawać?”
Czy bojowe nastawienie PSG oraz obecność gwiazd wystarczy żeby wygrać z Niemiecką machiną z Monachium? Mecz odbędzie się jutro i bez wątpienia czekają nas wielkie emocje. Kto wygra ten mecz? Gwiazdorskie PSG czy Niemiecka solidność?