
Oscar Piastri zapewnił McLarenowi imponujące podwójne zwycięstwo podczas Grand Prix Hiszpanii na torze Circuit de Barcelona-Catalunya w niedzielę. Australijczyk odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w tym roku po zdominowaniu wyścigu, wyprzedzając kolegę z zespołu Lando Norrisa i Charlesa Leclerca z Ferrari.
Po dwóch finiszach na podium na trzecim miejscu na początku sezonu, Piastri w końcu zaprezentował się bezbłędnie w Barcelonie. Nawet późny wyjazd samochodu bezpieczeństwa nie był w stanie zatrzymać kierowcy McLarena, który zapewnił sobie również najszybsze okrążenie wyścigu i siódme zwycięstwo w karierze.
Czytaj na Radiosporten: David de Gea walczy o dużą podwyżkę
Max Verstappen przeżył frustrujący dzień za kierownicą. Wydawało się, że czterokrotny mistrz świata zapewni sobie trzecie miejsce, ale w końcowej fazie wyścigu musiał zostać pokonany zarówno przez Leclerca, jak i George’a Russella. Holender ostatecznie ukończył wyścig na rozczarowującym 10. miejscu po tym, jak otrzymał karę za kolizję z Russellem.
Nico Hülkenberg zaimponował mocnym piątym miejscem dla Saubera, podczas gdy Piastri zmniejszył dystans do kolegi z zespołu Norrisa w walce o mistrzostwo.
Przeczytaj: Młoda gwiazda Deco chce pojechać do Barcelony
„To niesamowite uczucie w końcu znów znaleźć się na szczycie podium” – powiedział podekscytowany Piastri po wyścigu. Samochód spisywał się perfekcyjnie przez cały weekend i fantastycznie jest być w stanie zapewnić taki wynik całemu zespołowi.
Podwójne zwycięstwo McLarena jest mocnym ostrzeżeniem dla konkurencji, że brytyjski zespół powrócił jako jeden z absolutnie najlepszych zawodników w Formule 1.