
Polscy siatkarze zakończyli czwartkowe starcie Ligi Narodów z reprezentantami Kuby. Podopieczni Nikoli Grbicia nie zdołali odwrócić losów tego spotkania i finalnie musieli pogodzić się z przegraną.
W drugim dniu turnieju Ligi Narodów 2025 rozgrywanego w Ergo Arenie w Gdańsku reprezentacja Polski przegrała z Kubą 1:3 (25:22, 19:25, 21:25, 24:26) i spadła na 4 miejsce w Lidze Narodów.
Mimo porażki biało-czerwoni walczyli ambitnie przed wypełnioną halą, jednak rywale byli dziś nie do zatrzymania.
Przeczytaj: Znamy powód wycofania się Sabalenki z turnieju w Kanadzie
Siatkarzy wspierała wypełniona po brzegi publika, która nie zawiodła, ale tym razem nie pomogła w odniesieniu wygranej. Po meczu trener reprezentacji zabrał głos w sprawie kontuzji Aleksandra Śliwki.
Drugi dzień #VNL2025 w Gdańsku niestety nie był szczęśliwy dla Biało-Czerwonych – dzisiaj to reprezentacja Kuby wygrywa 3:1 ❗️
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) July 17, 2025
My dziękujemy wszystkim kibicom za niesamowitą atmosferę ❤️
jutro czeka nas dzień przerwy i wracamy w sobotę 🔥
Kuba-Polska 3️⃣:1️⃣ (22-25; 25-19; 25-21;… pic.twitter.com/mrMXf6DD5n
Aleksander Śliwka nie zagra już w tym sezonie reprezentacyjnym. Zawodnik doznał poważnego urazu stawu skokowego podczas wtorkowego treningu kadry. W trakcie lądowania po jednej z akcji niefortunnie skręcił prawą stopę, przez co musiał opuścić halę z pomocą sztabu medycznego. Noc spędził w szpitalu. Obecnie porusza się o kulach i ma nogę w gipsie.
Przeczytaj: Młody cudowny dzieciak z Barcelony na celowniku Chelsea
Selekcjoner Nikola Grbić zabrał głos na temat sytuacji jednego z liderów zespołu po czwartkowym meczu z Kubą, który Polacy przegrali 1:3. Wszystko wskazuje na to, że Śliwka nie tylko opuści pozostałe mecze Ligi Narodów, ale nie zdąży też wrócić do zdrowia na wrześniowe mistrzostwa świata.
W składzie pozostają jeszcze Wilfredo Leon, Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk i Bartosz Bednorz. Ten ostatni czeka jeszcze na debiut w tegorocznej edycji Ligi Narodów, ale ma zostać zgłoszony na weekendowe mecze z Bułgarią oraz Francją.