Polska zawodniczka Ewa Pajor strzeliła hat-tricka dla Barcelony w wygranym 7:1 meczu derbowym z Espanyolem, stając się najskuteczniejszą strzelczynią hiszpańskiej La Ligi, z dziewięcioma golami na koncie w tym sezonie.
Trener żeńskiej drużyny Barcelony, Pere Romeu, dokonał w niedzielę kilku zmian w składzie po tym, jak „Duma Katalonii” w ubiegłą środę przegrała z Manchesterem City 0:2 w pierwszej rundzie fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Simona Botero dała Espanyolowi prowadzenie w pierwszej połowie. Po przerwie na boisko weszły Pajor, Caroline Graham Hansen i Alexia Putellas — zdobywczyni Złotej Piłki 2022 — zmieniając bieg meczu.
W 59. minucie, Pajor wyrównała wynik, strzelając głową z bliskiej odległości po efektownym dośrodkowaniu Clàudii Piny, a zaledwie trzy minuty później „Barca” mogła świętować raz jeszcze, gdy Putellas wyprowadziła ją na prowadzenie.
Putellas zdobyła trzeciego gola w 65. minucie, a Pina i Aitana Bonmati dopisały swoje nazwiska na listę strzelców w 74. i 79. minucie.
Jednak to nie był koniec bramek! Przypieczętowując niezapomniany wieczór, Pajor zdobyła szóstego gola dla Barcy w 85. minucie, a następnie dorzuciła gola do swojego dorobku, trafiając trzeciego gola trzy minuty przed końcem.
Występ Polki przyniósł jej nagrodę dla najlepszej zawodniczki meczu i wywindował ją na szczyt klasyfikacji strzelców La Ligi.
Z dziewięcioma golami na koncie po zaledwie sześciu meczach, Pajor ma teraz na koncie dwa hat-tricki La Liga po tym, jak wcześniej zdobyła trzy gole w meczu Barcelony z Granadą 10:1.
CZYTAJ: Polka zachwyca w Barcelonie. Strzeliła trzy gole w meczu ligowym!
W imponującym sezonie dla hiszpańskiej reprezentacji Polski, Robert Lewandowski obecnie prowadzi w klasyfikacji strzelców w lidze mężczyzn. Polak strzelił 10 goli w La Liga. Ewa Pajor ma na koncie 9 goli. Polscy napastnicy Barcelony świetnie sobie radzą w lidze w tym sezonie.
Ewa Pajor: 9 goals in Liga F
Robert Lewandowski: 10 goals in La LigaBarcelona's Polish strikers are balling out in the league this season 🤜🤛 pic.twitter.com/Fgs0GP2RFa
— B/R Football (@brfootball) October 13, 2024
Niedzielny wynik stawia żeńską drużynę Barcelony na szczycie ligi z 18 punktami, podczas gdy Real Madryt i Atlético Madryt są trzy punkty za nimi, ale mają jeden mecz mniej.
W środę Barcelona zmierzy się z Hammarby Sztokholm w drugiej rundzie fazy grupowej Ligi Mistrzów.
CZYTAJ: „Przepraszam wszystkich”. Haaland zareagował na porażkę 1:5