Nowa gwiazda Barcelony, Ewa Pajor, zaprezentowała się znakomicie w wygranym 10:1 meczu u siebie z Granadą w 4. rundzie Ligi F. Polska napastniczka strzeliła trzy gole, co daje jej dorobek pięciu bramek w tym sezonie.
Wczesny wpływ i wspaniały hat-trick
Pajor, która przeniosła się do Barcelony z VfL Wolfsburga przed obecnym sezonem, nie traciła czasu na zdobycie gola. Otworzyła wynik już w drugiej minucie, dorzuciła drugiego gola w doliczonym czasie gry pierwszej połowy i skompletowała hat-tricka w 69. minucie. Po trzecim golu, który dał wynik 8:1, Pajor została zmieniona i otrzymała owację na stojąco.
Ewa Pajor o swoim hat-tricku: – To niesamowite uczucie, zwłaszcza gdy dokonasz tego przed własną publicznością – powiedziała Pajor, która piłkę z podpisami koleżanek zabrała ze sobą na pamiątkę. – Ta piłka będzie miała szczególne miejsce w moim domu. Nie wiem, ile takich piłek jeszcze ze sobą wezmę i ile bramek zdobędę, ale najważniejsze jest dla mnie to, by strzelać i zwyciężać. Po to przyjechałam do Barcelony.
CZYTAJ: 19-letnia Polka najmłodszą zdobywczynią ośmiotysięcznika!
🗣️ Ewa Pajor on her hat-trick: "We'll see how many match balls I can take home, but winning is the most important thing to me. This ball will have a special place in my home."
— @ap_angelperez pic.twitter.com/f6T6JwbdSc
— Barça Femení (@BarcaFem) September 28, 2024
Z czterema zwycięstwami w czterech meczach, Barcelona zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z 12 punktami, tuż za nią znajduje się Atletico Madryt, które również ma 12 punktów, ale gorszą różnicę bramek. Real Madryt traci dziewięć punktów, ale rozegrał jeden mecz mniej.
CZYTAJ: Lewandowski komplementuje kolegę z drużyny i daje mu wskazówkę