
Polski reprezentant Krzysztof Piątek podpisał kontrakt z katarskim klubem Al-Duhail za kwotę około 10 milionów euro.
Transfer z İstanbul Başakşehir do Al-Duhail to piąty transfer napastnika za duże pieniądze w jego dotychczasowej karierze, a jego opłaty transferowe osiągnęły łączną kwotę około 76 500 000 euro.
🚨 🇵🇱 Krzysztof Piątek już oficjalnie piłkarzem katarskiego Al Duhail!
POWODZENIA 🇵🇱 🤝 🇶🇦 pic.twitter.com/Op3zOaYb0U
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) June 2, 2025
Piątek cieszył się owocnym okresem w Turcji, zdobywając 38 bramek w ciągu dwóch sezonów i kończąc ten sezon jako drugi najlepszy strzelec w tureckiej Süper Lig.
29-letni zdobywca bramek, który ma 12 bramek w 35 występach w reprezentacji, podpisał w poniedziałek trzyletni kontrakt z Al-Duhail, będzie to jego pierwszy klub poza Europą.
Przeczytaj także: Iga Świątek z Polski wyrównała rekord French Open
Piątek, klasyczny numer dziewięć, który jest najskuteczniejszy w polu karnym przeciwnika, po raz pierwszy zyskał szersze uznanie podczas krótkiego pobytu w Genoi we Włoszech, kiedy strzelił 13 goli w ciągu zaledwie połowy sezonu, co przyniosło mu 35 milionów euro transferu do Milanu.
Pomimo obojętnego okresu z włoskimi gigantami, został sprowadzony do Herthy Berlin za 27 milionów euro. Potem został kilka razy wypożyczony do innych klubów i wydawało się, że stracił swoją skuteczność przed bramką rywala.
Jednak latem 2023 roku przeniósł się z Niemiec do Turcji (do İstanbul Başakşehir) za symboliczną kwotę. Ten ruch dodał otuchy polskiemu środkowemu napastnikowi, a bramki zaczęły znów się pojawiać.
Piątek prowadzi w łącznych kwotach zapłaconych za polskiego zawodnika. Za nim plasuje się napastnik Juventusu Arkadiusz Milik, którego łączna kwota transferu wynosi nieco ponad 58 milionów euro.
Robert Lewandowski jest trzeci najdroższy, jego opłaty transferowe wyniosły nieco poniżej 54 mln euro, z czego większość pochodziła z 45 mln euro zapłaty Barcelony za jego usługi. Całkowite opłaty Lewandowskiego są stosunkowo niskie ze względu na jego darmowy transfer do Bayernu Monachium w 2014 roku, z powodu wygaśnięcia jego kontraktu z Borussią Dortmund.
Przeczytaj także: Lewandowski zdradza, czy Haaland lub Gyökeres mogliby go zastąpić w Barcelonie