Według prezesa Fluminense, Mário Bittencourt, obrońca Chelsea Thiago Silva opuści latem zespół Premier League.
39-latka czwarty sezon dobiega końca na Stamford Bridge, a jego karierę można uznać za ogromny sukces.
Oprócz wygrania Ligi Mistrzów w 2021 roku i Klubowego Pucharu Świata w 2022 roku, Silva przedłużył swoją karierę w wymagającej fizycznie lidze, występując łącznie 146 razy we wszystkich rozgrywkach.
Jednakże biorąc pod uwagę, że Brazylijczyk ma status doświadczonego piłkarza, udokumentowano, że Chelsea może latem rozstać się ze środkowym obrońcą.
Kiedy Silvę uznano za piłkarza pierwszego wyboru w defensywie „The Blues”, pojawiły się pewne wątpliwości co do tego, co mieszkańcy zachodniego Londynu mogą zrobić z „seniorską” postacią w szatni.
Jednak w ostatnich tygodniach sytuacja uległa zmianie, gdyż Silva nie pojawił się na boisku od czasu, gdy 12 lutego doznał kontuzji w meczu z Crystal Palace.
Chociaż od tego czasu wrócił do składu, Mauricio Pochettino wybrał innych zawodników i powszechnie przyjmuje się, że przedłużenie kontraktu nie nastąpi ze względu na obowiązek znacznego ograniczenia wydatków Chelsea.
CZYTAJ: Chelsea i Manchester United są zainteresowane sprowadzeniem obrońcy Barcelony
Powrót do Fluminense na pewnym etapie jego kariery zawsze był przedmiotem dyskusji, ponieważ Silva na początku swojej kariery rozegrał w klubie 97 występów.
Chociaż może zaistnieć scenariusz, w którym otrzyma on oferty z innych klubów, prezes Fluminense, Bittencourt, twierdzi, że sprawy są już w ruchu, aby piłkarz wrócił do ojczyzny.
W rozmowie z Globo Esporte, Bittencourt powiedział: „Jestem bardzo dobrym przyjacielem Thiago, rozmawiam z nim o wielu sprawach, a nie tylko o przejściu do Fluminense. Na ten moment nie mogę niczego potwierdzić, ale bardzo pragniemy, aby wrócił do swojego, rodzimego klubu i wiem, że bardzo zależy mu na powrocie do domu.”
„Z tego, co słyszeliśmy, jego kontrakt z Chelsea wygasa po obecnym sezonie i nie zamierza go przedłużyć. Wiem, że wracając do Brazylii chciałby wrócić do Fluminense.”
„Jak tylko opuści Chelsea i jego umowa przestanie go obowiązywać, to wrócimy do tematu, by mógł nam pomóc w nadchodzącej kampanii.”
Z kolei dyrektor Fluminense Fred powiedział: „Thiago Silva był naszym marzeniem od dawna, prezes rozmawia z nim prawie co tydzień”.
„Thiago wie, że tutaj drzwi są dla niego szeroko otwarte”.
„Nie chcemy na nim wywierać presji, ale pewnego dnia Thiago powróci” – powiedział Fred ESPN.
🚨🇧🇷 Fluminense director Fred: “Thiago Silva has been a dream of ours for a long time, the president talks to him almost every week”.
“Thiago knows that here the doors are wide open for him”.
“We don’t want to put pressure on him but one day, Thiago will return”, told ESPN. pic.twitter.com/FpinxdAuNT
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 21, 2024
Nowa kampania w najwyższej klasie rozgrywkowej Brazylii zakończy się 13 kwietnia, a Fluminense rozegra mecze w fazie grupowej Copa Libertadores, zanim rozpocznie walkę o tytuł.
W najbliższej przyszłości oczekuje się, że Silva pozostanie skupiony w Chelsea, przy czym istnieje możliwość, że dzięki kontuzjom Levi Colwilla i Trevoha Chalobaha będzie mógł wystartować w sobotnim meczu z Burnley, chociaż oczekuje się, że Benoit Badiashile będzie partnerem Axela Disasiego.
Niemniej jednak Chelsea przystąpi do rywalizacji z Burnley osłabiona aż o pięciu zawodników, którzy odpadli z gry przez kontuzje, ale jednocześnie „Niebiescy” starają się pozostać w walce o kwalifikacje do europejskich pucharów.
CZYTAJ: Gwiazda Chelsea będzie pauzować do końca sezonu. To duży cios dla klubu