Po anemicznym remisie 0:0 z Manchesterem City, Gary Neville stwierdził, że United desperacko potrzebuje 5 nowych zawodników. Po rozgromieniu 4-1 Newcastle na St. James’ Park, legenda United zmieniła zdanie. Zatrzymaj dwa, a resztę „wyślij”!
Jako legenda United, której cała gablota z trofeami jest pełna medali, luksusem jest analizowanie i komentowanie występów Manchesteru United w chwili obecnej. Neville pokazał jednak, że ma dobrą analizę i jest umiarkowany w stosunku do słów Roya Keane’a „grają jak gówno!”. -Komentarze.
PRZECZYTAJ: Manchester United zatrudnia geniusza Formuły 1, ale potrzebuje więcej jak Magnus Karlsen
Ale po porażce z Newcastle i wciąż zmierzającym do najsłabszego sezonu Premier League w historii klubu, to wystarczyło również Neville’owi.
– To nie jest zbyt dobry zespół. To proste. Problem z tą grupą graczy polega na tym, że dają z siebie wszystko. Nie sądzę, żeby zabrakło wysiłku. Są tak poniżej standardu i jakości, których potrzebujesz w tym klubie piłkarskim na całym boisku. Poza Bruno Fernandesem, może Amadem Diallo, nie przychodzi mi do głowy żaden z nich, na którym bym się zawiesił” – zaczyna Neville w rozmowie z NBC Sports.
– To naprawdę rozpaczliwa sytuacja, ponieważ drużyna jest tak słaba pod względem jakości. Mają starych zawodników, mają młodych graczy, którzy nie są nawet blisko tego, mają grupę w środku… To niepokojąca sytuacja” – podsumowuje potrząsając głową Neville.
Czytaj dalej F7: 10 najdłużej pracujących trenerów w najlepszych ligach Europy
