Rafael Nadal bez dzikiej karty na Australian Open?

10
Rafa Nadal. Zdjęcie: Facebook/Rafa Nadal

Kontuzjowany Rafael Nadal ogłosił 1 grudnia, że po roku nieobecności spowodowanej urazem i operacją wraca do gry. Hiszpan zagra w Brisbane. Potem pojawi się na Australian Open. Informacje te potwierdzili też organizatorzy australijskiego szlema. Pytanie tylko jak to możliwe, bowiem według najnowszych prasowych doniesień AO nie dało mu dzikiej karty. Hiszpan skorzysta ponoć z innej opcji umożliwiającej mu start. Tłumaczymy.

Każda kontuzja wiąże się z pewną startą. W tenisie wiąże się z utratą punktów rankingowych wywalczonych w turniejach, których tenisista nie był w stanie obronić ze względu na nieobecność spowodowaną kontuzją. To też spadek w rankingu, a to z kolei wiąże się z utratą możliwości bycia rozstawionym w zawodach, co skutkuje gorszym losowaniem przeciwników. Nierozstawieni zawodnicy często bowiem trafiają w pierwszych rundach turniejów na najlepszych tenisistów świata, przez co przedwcześnie żegnają się z imprezą. W przypadku Nadala konsekwencje jego kontuzji są piorunujące.

Podczas styczniowego Australian Open Rafael Nadal doznał kontuzji biodra, która skończyła się operacją i roczną przerwą w grze. W konsekwencji 12-miesięcznej przerwy i ilości nieobronionych wygranych wcześniej tytułów Hiszpan stracił wszystkie punkty rankingowe. Po dwóch dekadach Nadal wypadł z pierwszej dziesiątki rankingu i obecnie plasuje się na 664. miejscu. Aż trudno uwierzyć jaką pozycję w rankingu zajmuje Nadal, kiedy popatrzmy na to, że ma 22 tytuły wielkoszlemowe i pięciokrotnie kończył sezon na pierwszym miejscu rankingu. Jego roczna nieobecność wpływa również na prawo wstępu na turnieje. Jakim więc cudem Rafael Nadal zagra w Australian Open, skoro media donoszą, że australijski szlem nie przyszykował dla niego dzikiej karty? Okazuje się, że Hiszpan zdecydował się na skorzystanie z chronionego rankingu.

Kontuzja zmusza 22-krotnego mistrza wielkiego szlema do skorzystania z rankingu chronionego lub czekania na dziką kartę od władz turnieju. Dziennikarz Jose Morgado donosi, że Hiszpan zdecydował się wykorzystać ranking chroniony. Zgodnie z zasadami ATP, gracz powracający po kontuzji, który nie grał przez to dłużej niż sześć miesięcy, może skorzystać z chronionego rankingu i zamrożonych w ten sposób punktów w pierwszych 12 turniejach gry pojedynczej lub deblowej. Nadal nie może jednak go wykorzystać do rozstawienia się w Australian Open i w przyszłym roku w Melbourne pozostanie nierozstawionym zawodnikiem.

Cieszycie się na powrót Hiszpana? Przypomnijmy, że Rafael Nadal zagra swój pierwszy od roku mecz podczas turnieju w Brisbane w pierwszym tygodniu stycznia 2024 roku.

CZYTAJ: Sir Jim Ratcliffe już planuje przyszłość Masona Greenwooda w Manchesterze United

CZYTAJ: Euro 2024: rozlosowano grupy mistrzostw Europy