
Niemiecka drużyna chętnie słucha ofert, ale utrzymanie holenderskiego piłkarza jest bardzo drogie.
RB Lipsk poważnie rozważa rozstanie się z Xavim Simonsem tego lata – nie z powodu jego występów. Młody Holender jest jedną z kluczowych postaci w niemieckiej drużynie, ale jego wysoka pensja (blisko 13 milionów euro rocznie) stała się obciążeniem finansowym, które jest trudne do udźwignięcia dla klubu.
Przeczytaj: Chelsea ponownie próbuje podpisać gigantyczny kontrakt za 70 milionów euro
Chociaż pomocnik imponował w Bundeslidze, Lipsk zdaje sobie sprawę, że zatrzymanie go na dłuższą metę może być nie do utrzymania. Są otwarci na wysłuchanie ofert, ale pod jednym jasnym warunkiem: ktokolwiek go chce, musi zapłacić sumę bardzo bliską 80 milionom euro. Nie ma zamiaru oddawać jednego z najbardziej obiecujących talentów europejskiego futbolu.
Pep Guardiola chce go w Manchesterze City
Według Sky Germany, głównym zainteresowanym jest Manchester City. Drużyna Pepa Guardioli postrzega Simonsa jako idealnego następcę Kevina De Bruyne, który zbliża się do końca swojej szczytowej kariery. Wszechstronność, talent twórczy i młody wiek Simonsa sprawiają, że jest on cennym graczem zarówno teraz, jak i dla przyszłości „The Citizens”.
RB Lipsk, świadomy zainteresowania ze strony kilku dużych europejskich klubów, ma silną pozycję negocjacyjną: nie są zdesperowani sprzedażą, ale jeśli oferta pokryje zarówno stratę sportową, jak i wymagania finansowe, nie zawahają się zawrzeć umowy. Teraz kolejny krok należy do Manchesteru City.
Czytaj dalej Popidol: Wicked 2 ujawnia pierwszy klip z kultowej piosenki w nowym zwiastunie przed premierą zwiastuna