Real Madryt również chce Nagelsmanna

6
Niespodziewana decyzja! Finalista Ligi Mistrzów bez powołania na EURO 2024. (zdjęcie: Transfer News Live, x)

Od czasu odejścia Hansiego Flicka, Julian Nagelsmann jest uważany za najgorętszego kandydata na stanowisko nowego trenera reprezentacji Niemiec w piłce nożnej. Jednak DFB nie jest jedynym, który ma oko na byłego trenera FC Bayern.

Latem 2021 roku Carlo Ancelotti po raz drugi w karierze podpisał kontrakt z Realem Madryt.

Dotychczasowe sukcesy: tytuł mistrza Hiszpanii i triumf w Lidze Mistrzów w 2022 roku, a także wygranie Copa del Rey w 2023 roku Imponujący rekord – a jednak Królewscy wkrótce będą musieli poszukać nowego trenera.

Jak potwierdził na początku lipca prezydent brazylijskiego stowarzyszenia Ednaldo Rodrigues, Ancelotti pozwoli, aby jego kontrakt z Realem Madryt wygasł latem 2024 roku i przejmie Selecao.

Przeczytaj: Szalone plotki o odejściu Kloppa z Liverpool FC

„Don Balon” twierdzi teraz, że dowiedział się, że Królewscy rzucili oko na Nagelsmanna.

Po spekulacjach na temat awansu trenera młodzieży i legendy klubu Raúla lub podpisania Xabiego Alonso z Bayeru Leverkusen, hiszpański portal skupia się teraz na byłym trenerze FC Bayern. Mówi się, że „z wielką siłą” nazwisko Nagelsmanna przeniknęło do rozważań rodziny królewskiej.

Ze względu na zwolnienie Flicka, raport wzywa nawet do „wyścigu z czasem”. Jeśli jednak DFB nie wystąpi w wyścigu o Nagelsmanna, Real złoży 36-latkowi „ciekawą propozycję”.

Pogłoski o zaangażowaniu Nagelsmanna w stolicy Hiszpanii nie są zupełnie nowe.

Krótko po jego urlopie w Monachium w marcu, Real był wymieniany jako możliwy nowy pracodawca, a w lipcu między innymi „Mundo Deportivo” po raz kolejny dolał oliwy do ognia młyna plotek.

W FC Bayern raporty powinny być odnotowywane z przyjemnością tak czy inaczej. Kontrakt Nagelsmanna wygasa dopiero latem 2026 roku, więc mistrzowie Niemiec mogą żądać pokaźnej opłaty transferowej.

Przeczytaj: PSG planuje kontrofensywę przeciwko Realowi Madryt