
Ibou Konaté od sześciu miesięcy jest jednym z najbardziej pożądanych środkowych obrońców na rynku. Połączenie francuskiego reprezentanta z aktualnymi mistrzami Premier League oraz wygasający kontrakt sprawiły, że Real Madryt, Bayern Monachium i Barcelona kręciły się wokół Anfield, zanim w styczniu pojawiła się okazja do negocjacji z środkowym obrońcą. Potem Real Madryt wycofał ten mecz, jak donosili na wyspie baseballowej. Teraz przychodzi wyjaśnienie dlaczego.
Jedną z nich są oczywiście bardzo zróżnicowane występy na arenie meczowej tej jesieni i zimy. Zarząd Liverpoolu nie powinien martwić się o spadek formy w negocjacjach dotyczących przedłużenia kontraktu, ale kilku kibiców Liverpoolu zastanawia się teraz, czy Kontate naprawdę zasługuje na dużą podwyżkę.
PRZECZYTAJ: Gotowy z wielką ofertą na gwiazdę Premier League, która poprowadzi Harry’ego Kane’a podaniami na sznurowadła
Oto kilka reakcji kibiców Liverpoolu po remisie 1:1 z Sunderlandem:
„Nie jestem pewien, na której planecie jest Ibou Konaté w tym sezonie, ale na pewno nie Ziemia. Znowu wszędzie” – napisał jeden z fanów w mediach społecznościowych.
Inny dodał: „Nie mogę uwierzyć, że Konaté robi coś takiego na zewnątrz.”
Kibic Liverpoolu i przewodniczący Peterborough United, Darragh MacAnthony, opisał Francuza jako „Bambi na lodzie”.
Przeczytaj na F7: Trener Barcelony uważa, że United popełnili błąd z Rashfordem
A Real Madryt się odwraca? Według Daily Mail , gigant La Ligi szuka innych opcji po pogarszającej się formie Konaté, ale jednocześnie Xabi Alonso jest zadowolony i „czuje się komfortowo z Deanem Huijsenem i Ederem Militao jako ich defensywnym duetem”.











