Hiszpański bramkarz Kepa Arrizabalaga z pewnością opuści Chelsea podczas obecnego letniego okna transferowego. Na razie jednak odrzuca wszystkie oferty.
Zdaniem redaktora naczelnego Marca, Kepa uważnie monitoruje sytuację Andrija Łunina. Ukraiński bramkarz nie przedłużył jeszcze kontraktu z Realem Madryt i może przenieść się do innego klubu. Jeśli tak się stanie, Real Madryt zamierza sprowadzić Kepę z powrotem do swojego składu.
Na ten moment Łunin nie podjął definitywnej decyzji, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie. Jednak hiszpański klub przygotował plan na wypadek odejścia reprezentanta Ukrainy.
Początkowo Łunin był gotowy przedłużyć kontrakt z Realem Madryt do lata 2029 roku, jednak obecnie ma wątpliwości, czy Thibaut Courtois będzie bramkarzem pierwszego wyboru w przyszłym sezonie.
Kepa ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Realu Madryt. Klub wypożyczył go po tym, jak wyszło na jaw, że Courtois zerwał więzadła krzyżowe. Kepa zaczynał jako główny bramkarz, ale później stracił pozycję na rzecz Łunina.
CZYTAJ: Legenda Realu Madryt przeniosła się do Al-Qadsiah
Głównym celem Kepy Arrizabalagi jest pozostanie w Realu Madryt. Z doniesień wynika, że otrzymał oferty, ale zostały one wstrzymane ze względu na różne oferty, które do niego napłynęły.
⚪️ Kepa Arrizabalaga main objective is to remain with Real Madrid.
Reports says he has received offers but they have being put on hold the various offers that have come his way. pic.twitter.com/MBPpUW4VmQ
— Transfer Daily (@Transfer1_Daily) June 28, 2024
W sumie Kepa rozegrał dla Realu Madryt 20 meczów we wszystkich rozgrywkach, tracąc 18 bramek.
Kontrakt 29-letniego Hiszpana z Chelsea obowiązuje do lata przyszłego roku.
CZYTAJ: Chelsea może pobić swój rekord transferowy! Chodzi o gwiazdę Premier League
29-letni bramkarz bardzo dobrze zna realia hiszpańskiego futbolu. Zanim trafił do Chelsea, reprezentował barwy takich klubów jak Real Valladolid, Athletic Bilbao czy Ponferradina.