Media podają, że Real Madryt dusi się po kolejnej porażce w El Clasico. Nie ma już nadziei na utrzymanie tytułu La Liga w tym sezonie. To ich trzecia z rzędu porażka El Clasico z Barceloną, po tym jak Los Blancos przegrali w finale Superpucharu Hiszpanii i Copa del Rey, ale wciąż mają jeszcze jedną szansę – w drugim meczu Copa del Rey.
Po raz pierwszy Real Madryt przegrał trzy mecze z rzędu Clasico w 2012 roku, podczas złotej ery Pepa Guardioli.
Powtórka sytuacji nie zosatała dobrze przyjęta przez zawodników Realu Madryt. Ta frustracja była widoczna pod koniec meczu.
Napastnik Chelsea świętuje z piłkarzami Barcelony zwycięstwo nad Realem Madryt
Sport twierdzi, że szatnia Realu Madryt podkreśliła wagę rewanżowego mecz półfinału Copa del Rey jako okazję do zemsty na Barcelonie.
W pierwszym meczu Królewscy ulegli Barcelonie 0-1.
Wszystko wskazuje na to, że to ostatnia możliwość zdobycia czegokolwiek na rodzimym podwórku dla Realu.
Przeczytaj także: Wsparcie dla Dawida Kubackiego
To ich ostatnia szansa, aby wyleczyć się z rozczarowania przeciwko Barcelonie w tym sezonie.
Los Blancos wiedzą, że będą musieli pokonać Barcelonę, aby awansować do finału i zmierzyć się z Osasuną lub Athletic Club, co wygląda na ich najlepszą szansę na trofeum w tym sezonie.
Przegrana w El Clasico – powiększy pasmo niepowodzeń do czterech.