Reprezentantka Polski złapana na dopingu, nie pojedzie na igrzyska olimpijskie

5
Afera dopingowa w składzie polskiej ekipy olimpijskiej. (zdjęcie: SBC Portal Sportowy, x)

Olimpijskie marzenie polskiej kajakarki legło w gruzach po nieudanym badaniu antydopingowym.

Jedna z reprezentantek Polski na zbliżające się igrzyska olimpijskie w Paryżu została zawieszona za naruszenie przepisów antydopingowych.

Podczas rutynowego badania przeprowadzonego w czerwcu, w organizmie kajakarki Doroty Borowskiej stwierdzono ślady sterydu anabolicznego.

Polski Związek Kajakowy poinformował teraz, że 28-latka zamierza odwołać się od zawieszenia i wystąpić o badanie próbki B.

Biorąc jednak pod uwagę, że igrzyska rozpoczynają się 26 lipca, nawet gdyby jej apelacja została uwzględniona, czasu na przeprowadzenie wszystkich niezbędnych procedur byłoby zbyt mało.

CZYTAJ: Polska kadra olimpijska na Paryż 2024. Wiemy, kto będzie niósł flagę

Borowska powiedziała portalowi „Sportowy Poznań”: „Nigdy, przenigdy świadomie nie zażywałam żadnych nielegalnych substancji. Jestem na tym tak przewrażliwiona, że jest to po prostu niemożliwe. Nie wierzę w to, co się stało.”

„To przypomina koszmar, z którego za chwilę się obudzę. Zrobię wszystko, żeby udowodnić swoją niewinność. Nie poddam się. Nie pozwolę, aby zniszczono wiele lat mojej uczciwej pracy, pracy mojego trenera, mojego sztabu i wszystkich, którzy mi pomogli.”

CZYTAJ: Paryż 2024: kobiety po raz pierwszy w historii zdominowały reprezentację Polski

„Informujemy, że jesteśmy za czystością w sporcie i z całą stanowczością potępiamy używanie niedozwolonych środków dopingowych. Deklarujemy także pełną współpracę z odpowiednimi organami antydopingowymi. Pragniemy jednak podkreślić, że nie przesądzamy o winie zawodniczki i stoimy na stanowisku, że każdy ma prawo do uczciwego procesu” – podkreślił Polski Związek Kajakowy.

Borowska zdobyła brązowe i srebrne medale Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata zarówno w pojedynkę, jak i w dwójkę.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio indywidualnie na 200 metrów była czwarta. W Paryżu miała zamiar wystartować w pojedynkę C1 na 200 metrów, a także w dwójce z Sylwią Szczerbińską na 500 metrów.