„Wiedziałem, że podejmuję się poważnego wyzwania”. Rúben Amorim o swojej pracy w Manchesterze United.
Amorim dołączył do Manchesteru United w listopadzie 2024 roku i wciąż nie osiągnął stabilnych wyników. Jednak menadżer doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co go czeka.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Guardiola się wygadał: gwiazdor Manchesteru City niedawno został ojcem!
Przed 19. meczem Premier League, trener „Czerwonych Diabłów” oświadczył, że rozumie skalę zadania, którego się podejmuje. Podkreślił jednak, że aby osiągnąć dobre wyniki, konieczne są zmiany krok po kroku.
„Kiedy objąłem tę rolę w Man United, wiedziałem, że podejmuję się poważnego wyzwania. Jeśli chcemy zapewnić długoterminowe zmiany, jakie przewidujemy dla Manchesteru United, musimy podejść do tego krok po kroku” — powiedział Amorim.
„Widziałem wystarczająco dużo w ostatnich tygodniach, aby uznać, że mamy wiele składników potrzebnych do osiągnięcia sukcesu”.
„Jestem tak samo pewny siebie, jak pierwszego dnia tutaj, że osiągniemy sukces”.
„W międzyczasie, moim obowiązkiem jest zachowanie spokoju” – powiedział Amorim.
🔴👀 Ruben Amorim: "I have seen enough in recent weeks to recognise that we have many of the ingredients needed to succeed".
"I remain as confident as I was on my first day here that we will get there".
"In the meantime, it is my responsibility to remain calm". pic.twitter.com/e10JBKcfiT
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 30, 2024
Warto przypomnieć, że Manchester United niespodziewanie przegrał 0:2 z Wolverhampton w meczu 18. rundy Premier League. Była to trzecia porażka „Czerwonych Diabłów” we wszystkich rozgrywkach. Oczekiwania wobec Rúbena Amorima były wysokie i menadżer miał zapewnić lepszy start.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Robert Lewandowski: najlepszy strzelec świata w 2024 roku
Mecz z Wolverhampton był siódmym meczem Amorima w Premier League pod wodzą Manchesteru United.