Ruben ma trzy lata na udowodnienie, że jest dobrym trenerem

4
Amorim podobno nie musi się martwić o swoją pracę w Manchesterze United. (zdjęcie: UtdDistrict, x)

Amorim podobno nie musi się martwić o swoją pracę w Manchesterze United. Współwłaściciel i szef futbolu Sir Jim Ratcliffe dał 40-letniemu portugalskiemu trenerowi na razie swoistą gwarancję zatrudnienia.

„Rúben ma trzy lata, aby udowodnić, że jest świetnym trenerem” – powiedział Ratcliffe w podcaście „Timesa”. Brytyjskie media wątpią jednak, że miliarder, który znany jest z kontrowersyjnych haseł i radykalnych środków oszczędnościowych, dotrzyma tej obietnicy, nawet jeśli nie dojdzie do osiągnięcia pożądanych rezultatów.

Przed setnym pojedynkiem z odwiecznymi rywalami i współrekordzistami Liverpoolem FC, który odbędzie się w niedzielę (17:30 czasu polskiego), Man United nadal pozostaje w tyle za własnymi standardami.

Przeczytaj: Dwadzieścia jeden lat temu Lionel Messi zadebiutował w barwach Barcelony

Dziesięć punktów w siedmiu meczach ligowych to nie jest to, na co liczył zarząd klubu i kibice. Ponadto drużyna ośmieszyła się w drugiej rundzie Pucharu Ligi i została wyeliminowana przez drugoligowe Grimsby Town po rzutach karnych.

Latem klub zainwestował prawie 200 milionów euro w nowych zawodników, którzy mieli natychmiast pomóc – w tym byłego gracza Lipska Benjamina Sesko i byłego gracza Herthy Matheusa Cunhę. Sesko strzelił dwa gole. Wygrana 2-0 z Sunderlandem przed przerwą międzynarodową przyniosła pewną ulgę.

Ale Amorim nadal znajduje się pod krytyczną obserwacją. Głównym źródłem irytacji jest to, że niezachwianie trzyma się swojego systemu 3-4-3, chociaż drużyna wygrała do tej pory tylko 20 w 50 meczach pod jego wodzą. Z punktu widzenia większości kibiców to zdecydowanie za mało dla klubu o światowej renomie, jakim jest Manchester United.

„Myślę, że będziemy grać dobrze, dopóki nie znajdziemy się w polu karnym – w obronie i ataku” – potwierdził trener. Główny problem leży z przodu: „Musimy być bardziej agresywni w polu karnym, bardziej z zimną krwią. We wszystkich innych obszarach staliśmy się lepsi w porównaniu z ubiegłym rokiem. Poczyniliśmy postępy. Ale musimy też wygrywać”.

Spojrzenie na statystyki dostawcy usług danych piłkarskich Opta pokazuje, że tendencja wzrostowa jest rzeczywiście rozpoznawalna. Wartość oczekiwanej liczby bramek – która pozwala na wyciągnięcie wniosków na temat gry zespołu niezależnie od wyniku – znacznie wzrosła w porównaniu z poprzednim sezonem.

Jeśli chodzi o oczekiwaną liczbę punktów (XPTS) – liczbę punktów, na które drużyna zasłużyłaby statystycznie – Man United ma w tym sezonie wartość 12,4 i według modelu Opta zajmowałby obecnie czwarte miejsce w tabeli. Najbliższy przeciwnik Liverpool, który odniósł kilka szczęśliwych zwycięstw, byłby więc dopiero na szóstym miejscu.

Przeczytaj: Mroczny okres w życiu brazylijskiej gwiazdy

Ratcliffe obwiniał prasę za to, że Amorim był pod dużą presją. „Chcą sukcesu z dnia na dzień” – narzekał. „Myślą, że to jak włącznik światła – włączasz go, a od jutra wszystko będzie różowe. Ale to tak nie działa. Nie możesz prowadzić takiego klubu jak Manchester United, podejmując odruchowe decyzje tylko dlatego, że jakiś dziennikarz co tydzień daje upust emocjom.

Jeśli Amorim zdoła utrzymać posadę przez trzy lata, będzie pierwszym trenerem, który tego dokona od czasu odejścia legendarnego trenera Sir Alexa Fergusona dwanaście lat temu.

Brak postów do wyświetlenia