Ruud van Nistelrooy zmierzy się w tym sezonie z Manchesterem United po zaakceptowaniu warunków swojego nowego klubu

0

Ruud van Nistelrooy objął prowadzenie czterech meczów jako tymczasowy menedżer Manchesteru United.

48-latek, który dołączył do sztabu szkoleniowego United latem wraz z drugim asystentem Rene Hake, został tymczasowym menedżerem, gdy Erik ten Hag został zwolniony w zeszłym miesiącu.

Przeczytaj: Angielskie gazety martwią się, że Bodø/Glimt maluje Old Trafford na ŻÓŁTO

Poprowadził cztery mecze we wszystkich rozgrywkach i pozostał niepokonany z trzema zwycięstwami i remisem, ale nowy menedżer Ruben Amorim zdecydował się zwolnić Van Nistelrooya.

Jeśli chodzi o jego tymczasowy pobyt na Old Trafford, Holender odniósł dwa zwycięstwa nad walczącym o utrzymanie Leicester City, które niedawno zwolniło Steve’a Coopera po pięciomiesięcznym okresie prowadzenia King Power. Lisy odniosły w tym sezonie zaledwie dwa zwycięstwa w 12 meczach ligowych, tracąc 14 bramek w ostatnich pięciu meczach we wszystkich rozgrywkach.

The Telegraph pisze, że Ruud van Nistelrooy doszedł do porozumienia w sprawie kontraktu z Leicester City, a szczegóły pozostają niezmienione.

Mianowanie nowego menedżera zostało przeprowadzone przez właściciela-menedżera Aiyawatta „Top” Srivaddhanaprabhę i dyrektora ds. piłki nożnej Jona Rudkina.

Kiedy Manchester United zmierzy się z Leicester w King Power 15 marca 2025 roku, będzie to mecz z Ruudem van Nistelrooyem po przeciwnej stronie.

Po swoim szybkim odejściu w tym miesiącu, Van Nistelrooy napisał emocjonalny list pożegnalny do fanów United.

„Chcę wam podziękować z głębi serca za wasze niesamowite wysiłki i wsparcie” – powiedział. „To był przywilej i zaszczyt reprezentować klub jako zawodnik, trener i menedżer i zawsze będę pielęgnować wspomnienia. Dzieliliśmy się razem”.

Dodał: „Man Utd zawsze będzie miał specjalne miejsce w moim sercu i mam nadzieję, że wkrótce na Old Trafford będzie o wiele więcej dni chwały – nie tylko dlatego, że chcę, aby klub dobrze sobie radził, ale dlatego, że wszyscy na to zasługujecie”.

Przeczytaj: Real Madryt ma na celowniku Pedro Porro z Tottenhamu