Ściganie Anthony’ego Gordona po tym, jak zakład Nico Williamsa nie powiódł się

2

Wygląda na to, że Kanonierzy stracą swoją pierwszą bramkę na lewym skrzydle, ponieważ gwiazda Athletic Club, Nico Williams, zdecydowała się na przeprowadzkę do Barcelony. Chociaż transfer jest skomplikowany finansowo, Blaugrana jest gotowa podpisać kontrakt z hiszpańską gwiazdą po nieudanych próbach w przeszłości.

Przeczytaj: Zdezorientowany! Manchester United sięga po około 50 milionów euro za wymianę bramkarza pierwszego wyboru Andre Onana

To zmusiło Arsenal do szukania gdzie indziej, a klub wciąż desperacko szuka wzmocnienia lewego skrzydła. Pod uwagę branych jest kilka nazwisk, w tym gwiazda Realu Madryt Rodrygo i napastnik Newcastle Anthony Gordon.

Drogie opcje
Według Bena Jacobsa, Arsenal zgłosił swoje zainteresowanie Rodrygo już w maju, ale zrozumiałe jest, że będzie on bardzo drogi. Real Madryt zażąda co najmniej 90 milionów euro, jeśli zawodnik będzie chciał transferu.

Do tej pory Rodrygo nie wykazywał jednak żadnych oznak chęci opuszczenia klubu. To może się zmienić, jeśli nowy trener Xabi Alonso nie zagwarantuje mu regularnej gry, ale na razie zawodnik jest szczęśliwy w Madrycie.

Gordon bardziej realistyczny cel?
To może sprawić, że Gordon stanie się bardziej osiągalnym celem dla Arsenalu, choć nie będzie też łatwo go pozyskać. Reprezentant Anglii podpisał nowy długoterminowy kontrakt jeszcze w zeszłym roku.

The Athletic potwierdza, że Gordon jest podziwiany przez zarząd Arsenalu, ale Newcastle ma być „pewne”, że może odeprzeć zainteresowanie kluczowymi graczami, w tym 24-latkiem.

Newcastle na mocnej pozycji
Srokom udało się zakwalifikować do Ligi Mistrzów i po kilku okienkach transferowych przy ograniczonym wykorzystaniu środków uważają, że nie muszą już sprzedawać kluczowych graczy, aby uniknąć naruszenia zasad rentowności i zrównoważonego rozwoju (PSR).

Zeszłego lata Gordon został oskarżony o to, że był rozkojarzony, gdy Liverpool, klub, któremu kibicował jako dziecko, okazał zainteresowanie. Nie wiadomo jeszcze, czy przenosiny do Arsenalu będą miały taki sam urok dla zawodnika, który wydaje się czuć jak w domu na St. James’ Park.

Przeczytaj: Ryan Reynolds i Rob McElhenney nie mogą się doczekać, aby sprowadzić kultowego bohatera do Wrexham

Brak postów do wyświetlenia