Ściganie największego atakującego atutu Artety

5
Chcę to. (Zdjęcie: real, twitter)

Kiedy Pep Guardiola podpisał kontrakt z Manchesterem City na przedłużenie do 2025 roku, ustalono również plan, aby następna generacja graczy City poprowadziła klub do kolejnej dekady sukcesów – tym razem z trofeami Ligi Mistrzów również w szafce z nagrodami. Nie jest tajemnicą, że jednym z tych graczy jest Jude Bellingham, według angielskich mediów 90min, na liście znajduje się również największy ofensywny atut Mikel Arteta.

W barażach Bukayo Saka pokazał, że jest gotowy na arenę międzynarodową, na MŚ w Katarze tak samo. Według 90min, Manchester City interesował się napastnikiem od kilku lat, teraz Guardiola i ekipa widzą szansę w negocjacjach kontraktowych z Arsenalem, które trwają od ponad roku. Arsenal chce uczynić 21-latka najlepiej opłacanym zawodnikiem Kanonierów i desperacko próbuje zamknąć Sakę na kontrakt wykraczający poza istniejący, który wygasa alarmująco szybko w 2024 roku.

Pojawiły się doniesienia, że ​​kierownictwo Arsenalu jest przekonane, że Saka podpisze przedłużenie, ale okazuje się, że 21-latek nie chce podpisywać nowego długoterminowego kontraktu.

Mikel Arteta nie będzie chciał stracić Saki, zwłaszcza nie z największym rywalem w Premier League, ale chociaż Liverpool, Chelsea, Man United, PSG, Barcelona i Real Madryt obserwują rozwój wydarzeń, połączenie supermocarstwa finansowego City i projektu Guardioli to pakiet, którego Bukayo Saka nie może nie rozważyć.

Czytaj: Real Madryt sfinalizował najdzikszy zakup piłkarza w historii!