Novak Djokovic ubiegał się o specjalne pozwolenie na wjazd do USA, żeby móc zagrać w Indian Wells, ponieważ Serb pozostaje niezaszczepiony. Według oficjalnego komunikatu władz Indian Wells, Novak Djokovic wycofał się z turnieju. Media spekulują, że prawdziwym powodem decyzji Serba jest nieuzyskanie zgody na wjazd do kraju.
Novak Djokovic wraz ze swoim sztabem prawników od kilku tygodni usiłowali załatwić specjalne pozwolenie na wjazd do USA, aby Serb mógł zagrać w Indian Wells. Zgoda, o którą się ubiegali, zakładała zwolnienie z obowiązku szczepień przeciwko Covid-19. Zaświadczenie o szczepieniu na Covid-19 jest obecnie wymagane przy wjeździe do Stanów Zjednoczonych od wszystkich podróżnych, którzy nie są stałymi mieszkańcami kraju. Serb wnioskował o pozwolenie, ponieważ pozostaje wierny swojej decyzji o pozostaniu niezaszczepionym.
6 marca władze Indian Wells poinformowały za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że Novak Djokovic nie zagra w turnieju. Oficjalnie Serb sam wycofał się z turnieju. Nieoficjalnie mówi się, że mógł nie dostać pozwolenia na wjazd do USA. Ta opcja wydaje nam się bardziej prawdopodobna, zważywszy na to, że jeszcze w zeszły piątek Serb prezentował świetną formę na turnieju w Dubaju i nie dawał oznak poważniejszej kontuzji, która miałaby go wykluczyć z tak prestiżowego turnieju, jak Indian Wells.
