
Skauci Liverpoolu obserwują wielkiego talentu Bundesligi z przekonaniem, że mają cały czas świata. – Nie jest już pilne, by znów wygrywać mecze, aby sezon nie skończył się całkowitą katastrofą.
Delegacja z Liverpoolu była w sobotę wieczorem w Lipsku, by obserwować potencjalnego styczniowego celu Yana Diomande, a talent z Wybrzeża Kości Słoniowej nie zawiódł mimo niesamowitego wybuchu ze strony Mohameda Salaha, którego mógł ostatecznie zastąpić, po remisie The Reds z Leeds United.
Przeczytaj: Gotowi zapłacić więcej za Alexandra Sørlotha po nowych rozmowach
Podczas gdy Liverpool dwukrotnie zmarnował prowadzenie na Elland Road, by ostatecznie zremisować 3-3, RB Lipsk rozgromił Eintracht Frankfurt na Red Bull Arena – i ostatecznie wygrał 6-0, z Diomande jako gwiazdą boiska.
Źródła ujawniają, że na stadionie Lipsku obecnych było ponad tuzin klubów, a my możemy potwierdzić, że Liverpool miał, jak mówimy, „delegację”, która miała oglądać jego znakomitą grę, w tym hat-tricka w 18 minutach na początku drugiej połowy.
Diomande, który może grać gdziekolwiek w linii ataku, grał na prawym skrzydle w trójce, jak robił to w większości swoich meczów w tym sezonie.
Nasze źródła ujawniły na początku tego tygodnia, że Liverpool już rozważał potencjalną umowę dla tego iworyjskiego nastolatka, który dołączył do klubu dopiero tego lata.
Lipsk jest stanowczy, że nie chce stracić Diomande, którego organizacja Red Bull uważa za największego talentu od czasów Erlinga Haalanda. Jednak przyznają, że jego osiągnięcia przyciągają uwagę.
Liverpool z kolei szuka nowej opcji ofensywnej, co może się wydarzyć w styczniu, ponieważ wciąż istnieją znaki zapytania co do długoterminowej przyszłości Salaha.
Nieco ironicznie, podczas gdy Diomande przejął piłkę meczową w Niemczech, Salah siedział na ławce i nie zagrał ani minuty meczu w West Yorkshire, gdy Liverpool zremisował 3-3 z Leeds.
Jego niesamowity wywiad po tym meczu rzucił poważne wątpliwości co do jego własnej przyszłości, a niemal na pewno osłabił też Arne Slota.
Szefowie saudyjskiej Pro League są pewni, że sprowadzą Mohameda Salaha na Bliski Wschód.















