Sir Alex Ferguson przerywa milczenie w sprawie Manchesteru United

3
Ferguson optymistycznie zapatruje się na inwestycję Ratcliffe'a. (zdjęcie: UtdXclusive, X)

Sir Alex Ferguson, legendarna postać związana z historią Manchesteru United, przerwał milczenie w sprawie rychłego przejęcia udziałów w klubie przez Sir Jima Ratcliffe’a. Proponowana przez Ratcliffe’a transakcja nabycia 25% udziałów za kwotę 1,3 miliarda funtów wzbudziła wśród fanów nadzieję na odrodzenie się klubu, przypominające czasy świetności klubu pod rządami Fergusona.

Ratcliffe za 25% udziałów zapłaci 1,3 miliarda funtów. 71-letni Brytyjczyk planuje też wyłożyć 250 milionów funtów z prywatnego majątku i przeznaczyć te pieniądze na poprawienie klubowej infrastruktury, zwłaszcza ośrodka treningowego w Carrington.

CZYTAJ: Sir Jim Ratcliffe zainwestuje 300 milionów dolarów w Manchester United

W wywiadzie dla Gambling Zone, Ferguson wyraził swój optymizm co do zaangażowania Ratcliffe’a, stwierdzając: „Nadal jestem dyrektorem klubu i dobrze znam Jima Ratcliffe’a. Zobaczymy, co zrobi, ale jestem optymistą.

Przewidywana inwestycja prezesa Ineos sygnalizuje potencjalne zmiany w klubie. Mnożą się spekulacje na temat zmian w personelu zaplecza, składzie grającym i modernizacji obiektu, a Richard Arnold potwierdził swoje odejście ze stanowiska dyrektora generalnego.

CZYTAJ: Manchester United ogłosił ważną zmianę w kierownictwie klubu!

Perspektywa nowego przywództwa wywołała pogłoski o potencjalnych kandydatach na kluczowe role, w tym o Dougie Freedmanie z Crystal Palace, byłym szefie Tottenhamu Paulu Mitchellu i nazwiskach takich jak Lee Congerton, Paolo Maldini, Ricky Massara i Andrea Berta z europejskich klubów.

CZYTAJ: Paolo Maldini szykuje się do szokującego transferu do Manchesteru United

Pomimo nieuchronnej transakcji, formalności nadal trwają, a sfinalizowanie przejęcia udziałów przez Ratcliffe’a prawdopodobnie zajmie kolejny tydzień, a następnie zostanie to zweryfikowane przez Premier League, co może opóźnić proces o 6-8 tygodni.

Ferguson złożył także hołd zmarłemu sir Bobby’emu Charltonowi, opisując go jako serce klubu i niezłomnego kibica przez całą jego kadencję. Ferguson tak wspominał śmierć Charltona: „Jego odejście było bardzo smutne. Był dla mnie genialnym człowiekiem.”

W obliczu zbliżającego się przybycia Ratcliffe’a, Manchester United stoi u progu zmian, wzbudzając zarówno oczekiwanie, jak i nostalgię wśród fanów, pragnących odrodzenia klubu pod nowym przywództwem.

CZYTAJ: Kluczowy piłkarz Manchesteru United wraca do gry