Solskjaer wskazał drogę – teraz w końcu przyszła kolej na Rubena Amorima!

2

Kiedy Alex Ferguson ustąpił ze stanowiska menedżera i opuścił Old Trafford jako szef, Manchester United stracił wyjątkową zdolność, która charakteryzowała Premier League przez ponad dwie dekady. Potem przyszła susza dla kibiców United. Od dominacji w najwyższej klasie rozgrywkowej i 27 nagród Menedżera Miesiąca Fergusona, David Moyes, Louis van Gaal i Jose Mourinho przychodzili i odchodzili, nie zdobywając nagrody Menedżera Miesiąca. Zmieniło się to, gdy w sezonie 2018/19 pałeczkę przejął uśmiechnięty Norweg. W tym tygodniu Ruben Amorim również idzie w ślady Ole Gunnara Solskjaera.

To bardzo prosta nagroda, ale nagroda dla menedżera miesiąca, która rywalizuje z takimi zawodnikami jak Jürgen Klopp i Pep Guaridola, wisi wysoko. Solskjaer zdobył tę nagrodę w styczniu 2019 roku, bezpośrednio po tym, jak zastąpił go jako super zmiennik Manchesteru United. Dla przykładu, był to pierwszy menedżer Man Utd, który zdobył tę nagrodę od siedmiu lat.

PRZECZYTAJ: Potwierdzono: Bryan Mbeumo surowszy niż Haaland!

W piątek nagroda ponownie trafiła do Manchesteru United. Ten Hag otrzymał swoje nagrody miesiąca w ciągu swoich dwóch sezonów+, ale dla Rubena Amorima będzie to coś więcej niż mała „statuetka”. Portugalczyk od czasu podpisania kontraktu w listopadzie 2024 roku znajduje się w sztormie w Premier League, w październiku nadeszły wyniki.

2-0 z będącym w formie Sunderlandem, wygrana 1-2 z odwiecznym rywalem Liverpoolem na Anfield, a następnie wygrana 4-2 z Brighton. Ruben Amorim został wybrany Menedżerem Miesiąca Premier League, wyprzedzając Mikela Artetę, Unaia Emery’ego i Andoniego Iraolę.

Gratulujemy i domyślamy się, że Ole Gunnar Solskjaer z uznaniem skinął głową w stronę Portugalczyków.

Czytaj na Radiosporten: 7 najlepszych cudownych dzieci w światowej piłce nożnej – według Football Manager 26

Brak postów do wyświetlenia