
Tottenham wyprzedził Manchester United w finale Ligi Europy UEFA, wygrywając minimalnie, a to trofeum ma szczególne znaczenie dla jednego z kluczowych graczy „Kogutów”.
Skrzydłowy Son Heung-min w końcu zdobył swój pierwszy tytuł z londyńskim klubem, grając dla Tottenhamu od 2015 roku. Południowokoreański gwiazdor był wyraźnie wzruszony, świętując swój pierwszy triumf z angielską drużyną.
Look at what it meant to Son Heung-min after capturing his first-ever trophy for Tottenham ❤️ pic.twitter.com/XaHVJjOaZs
— ESPN FC (@ESPNFC) May 21, 2025
To był wspaniały wieczór dla piłkarzy Tottenhamu.
Cheers, Son's crying 👍 pic.twitter.com/zcUAVu0kEK
— CBS Sports Golazo ⚽️ (@CBSSportsGolazo) May 21, 2025
Son Heung-min z pierwszym trofeum w karierze.
A truly special moment for Heung-min Son and Tottenham. pic.twitter.com/hLVCmr4p2A
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) May 21, 2025
Jest to pierwsze europejskie trofeum Tottenhamu od sezonu 1983/84, kiedy wygrali Puchar UEFA. To także pierwszy tytuł klubu od 2008 roku. Ogólnie rzecz biorąc, posucha trofeowa Spurs trwała 6296 dni.
Przeczytaj także: Erling Haaland wyląduje w Barcelonie? Laporta zareagował na te wiadomości
Manchester United był bliski wyrównania wyniku w trakcie meczu, ale drużyna Ange Postecoglou została niesamowicie uratowana przez bohaterską interwencję środkowego obrońcy Micky’ego van de Vena.
– Czuję się niesamowicie – przyznał Son po końcowym gwizdku na antenie TNT Sports. – Od zawsze o tym marzyłem. Dzisiaj moje marzenia stały się rzeczywistością. Co mogę więcej powiedzieć? Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. […] Czułem na sobie presję. W ciągu ostatniego tygodnia ten finał śnił mi się codziennie. Ten same sceny, ten sam sen każdego dnia. I w końcu to się wydarzyło. Teraz mogę spać spokojnie. Wreszcie się wyśpię.
– Jestem dumny z tego sukcesu jako Koreańczyk. Chcę podziękować moim rodakom, którzy wspierają mnie jak szaleni, jak moja rodzina – dodał 32-latek. – Dziś mogę o sobie powiedzieć, że jestem legendą tego klubu. Powiedzmy to, dlaczego nie? Przed siedemnaście lat nikt czegoś takiego nie dokonał w tym klubie. Dziś mogę być jego legendą. Cieszmy się z tego sukcesu, świętujmy go!
Przeczytaj także: Al Hilal oferuje Inzaghiemu oszałamiającą pensję. O jakiej kwocie mowa?