To już dziś – arcyciekawe spotkanie w Lidze Mistrzów – Liverpool podejmie na własnym terenie zespół Realu Madryt.
Pomocnik Królewskich, Luka Modrić, na konferencji prasowej przed wtorkowym starciem podkreślił, że obrona może być kluczem, jeśli chodzi o ten pierwszy mecz. Nie spodziewam się wielu bramek.
To prawdopodobnie będą dwa bardzo wyrównane spotkania, jednak postrzegam Real jako faworyta. Pojedziemy na Anfield w poszukiwaniu zwycięstwa – podkreślił 37-letni piłkarz.
Zobacz jeszcze: Jose Mourinho ma plan B
Modrić dodał również, że spodziewa się bojowego nastawienia rywali, którzy mogą chcieć zrewanżować się Realowi za wszystkie porażki w ostatnich latach.
Przeczytaj także: Odmawia sprzedaży Liverpoolu
– Liverpool prawdopodobnie będzie szukał sportowej zemsty. Jesteśmy jednak gotowi i wierzymy, że awansujemy dalej – zapowiedział doświadczony pomocnik.
Czy Liverpool zemści się na Realu na własnym terenie? Czy to może Real osiągnie dobry wynik na wyjeździe? Jak zakończy się ten pojedynek, przez niektórych wskazywany jako przedwczesny finał?