Reprezentacja Polski z dorobkiem 405,5 pkt zdobyła srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Europy w Madrycie. Wygrali Włosi, a brązowy krążek wywalczyli Niemcy.
Po trzech dniach Drużynowych Mistrzostw Europy w Madrycie reprezentacja Polski zajmowała 3. lokatę, ale w czołówce było bardzo ciasno. Między biało-czerwonymi a Holandią, Niemcami i Wielką Brytanią miała rozstrzygnąć się walka o dwa miejsca na podium.
Nasza ekipa nie wypadła poza czołową trójkę od 2015 roku.
Przeczytaj: Messi, Insigne i Busquets prowadzą w rankingach wynagrodzeń MLS 2025
Znakomicie w polskim zespole spisały się Maria Andrejczyk i Maria Żodzik. Oszczepniczka wynikiem 60,42 m ustanowiła rekord tego sezonu i zakończyła rywalizację na 2. pozycji.
Skoczkini wzwyż też była druga, długo zmuszając do najwyższego wysiłki rekordzistkę globu Jarosławę Mahuczich. Zmagania ukończyła na wysokości 1,97 m, ale dwa razy była o milimetry od pokonania poprzeczki zawieszonej na wysokości 2 m.
🇵🇱#Polska reprezentacja na 𝐝𝐫𝐮𝐳̇𝐲𝐧𝐨𝐰𝐲𝐜𝐡 𝐦𝐢𝐬𝐭𝐫𝐳𝐨𝐬𝐭𝐰𝐚𝐜𝐡 𝐄𝐮𝐫𝐨𝐩𝐲 w Mardycie 🇪🇸staje na drugim miejscu podium 🥈
— Centralny Wojskowy Zespół Sportowy (@CWZ_SPORT) June 29, 2025
Wśród Polaków oglądaliśmy starty żołnierzy-sportowców z #WojskoPolskie :
𒊹︎ Konrad BUKOWIECKI
𒊹︎ Natalia BUKOWIECKA
𒊹︎ Justyna… pic.twitter.com/4odw0fyFaj
Furorę zrobiła sztafeta mieszana. W ostatniej konkurencji Polska zdobyła komplet punktów, dopiero drugi po Anicie Włodarczyk. Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic i Daniel Sołtysiak wyprowadzili naszą drużynę na 3. miejsce. Natalia Bukowiecka wyprzedziła Włoszki i Brytyjski, dając naszej ekipie komplet „oczek” na zakończenie DME! Czas 3:09.43 to rekord Polski i tej imprezy!
Fantastycznie spisali się też Konrad Bukowiecki w pchnięciu kulą, Filip Rak w biegu na 1500 m i Kinga Królik w biegu na 3000 m przez przeszkody. Oboje ukończyli na 3. miejscu.
Przeczytaj: Milan finalizuje transfer młodego zawodnika z Torino
Tuż za podium znaleźli się Kinga Kazimierska (1500 m) oraz Igor Bogaczyński w biegu na 200 m. Ten ostatni ustanowił rekord życiowy, bijąc go aż o 0.2 s. „Nowy” wynosi 20,37 m.
Warto też docenić 7. lokatę debiutującego na tym poziomie Kamila Herzyka na dystansie 5000 m.
