Środkowy obrońca Realu rozważał przejście na emeryturę

1
rodkowy obrońca Realu Madryt Éder Militão myślał o przejściu na emeryturę. (zdjęcie: Madryt Xtra, x)

Środkowy obrońca Realu Madryt Éder Militão dostaje obecnie czas gry i jest częścią składu drużyny. Jeszcze nie tak dawno rozważał nawet zakończenie kariery.

Jak powiedział zawodnik w rozmowie z Diario AS, kiedy doznał drugiej kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, miał wiele myśli, a nawet rozważał przejście na piłkarską emeryturę.

„Kiedy doznałem drugiego urazu ACL, wiele myśli przebiegło mi przez głowę.

Przeczytaj: Reprezentant Polski imponuje na zachodzie

Zastanawiałem się nad zakończeniem kariery piłkarskiej, ponieważ nie jest to łatwe, ale dzięki wsparciu mojej żony, córki i kolegów z drużyny jestem tu dzisiaj, mogę dobrze grać” – powiedział Militão.

27-letni obrońca zaliczył trudne wejście do Realu Madryt po transferze za 50 milionów euro z FC Porto. Z upływem czasu zaczął jednak odgrywać jedną z wiodących ról w zespole, co przerodziło się w otrzymywanie regularnych powołań do reprezentacji Brazylii.

Do tej pory w narodowych barwach rozegrał35 spotkań. Tak mała liczba gier w koszulce „Canarinhos” została w dużej mierze spowodowana dwukrotnym zerwaniem więzadeł krzyżowych w kolanie, co wyeliminowało defensora z rywalizacji na dłuższy okres czasu.

Obecnie Éder Militão cieszy się już dobrym zdrowiem. Dzięki temu znalazł się w gronie piłkarzy powołanych do kadry prowadzonej przez dobrze mu znanego Carlo Ancelottiego na towarzyskie potyczki z Koreą Południową i Japonią.

Przeczytaj: Jaki werdykt czeka Manchester City?

Brak postów do wyświetlenia