Steven Gerrard coraz bardziej przypomina kolejnego menedżera Liverpoolu

1

Coś wciąż dzieje się ze Stevenem Gerrardem. Uwielbialiśmy Anglika, który gra, tak samo jak trener Glasgow Rangers, w pierwszej połowie sezonu dla Aston Villi. Potem legenda Liverpoolu zniknęła z Villa Park. Wciąż kandydat na następcę Jürgena Kloppa, Stevie podjął katastrofalnie złą decyzję, by zwrócić się do saudyjskich skarbców poza regionem UEFA. Po tym Gerrard całkowicie zniknął z gry w Liverpoolu. Nie pomagało też to, że sukces nigdy nie przyszedł w „Lidze Ronaldo”. Teraz jednak wydaje się, że coś może się dziać.

Gerrard był w tym miesiącu łączony z posadą w Liverpoolu, zwłaszcza po tym, jak Slot i Salah pokłócili się w weekend, a także po trudnych porażkach i remisach z rzędu (z Interem Mediolan!). Osoby śledzące aktywność Liverpoolu na Instagramie zauważyły również, że filmy wspominające piłkarskiego wojownika Stevena Gerrarda są częstsze niż zwykle.

PRZECZYTAJ: Erling Haaland wraz z siedmioma zawodnikami Liverpoolu polubili słupek Mo Salaha w trakcie rywalizacji o Arne Slota

Jamie Carragher ostro zaatakował Salaha na Sky Sports, nazywając wypowiedzi gwiazdy Liverpoolu po meczu z Leeds „hańbą”. Gerrard ma zupełnie inne podejście, które daje nam wrażenie, jakby mówił menedżer Liverpoolu.

Gerrard skomentował wybuch Salaha na TNT Sports:

„On jest oczywiście bardzo zdenerwowany, że nie gra, co szanuję. Nie chce siedzieć poza drużyną, co szanuję. Kilka zdań o rzucaniu ludzi pod autobus to błęd. Musi się od tego trochę odwrócić. Musi to załatwić z menedżerem.”

„To wymaga, by Virgil van Dijk powiedział: 'Jak to zorganizować na korzyść nie klubu czy drużyny, lecz kibiców?'” Widziałem to i doświadczyłem tego. Doświadczyłem tego z [Luisem] Suarezem, gdy pokłócił się z Brendanem [Rodgersem]. Widziałem już wszystko. Sam byłem w takiej sytuacji z osobistego punktu widzenia.”

„Wygłosiłem Salaha w 30 sekund przeciwko [Manchester] United, kiedy zostałem wyrzucony z boiska. Więc nikt nie jest doskonały. Wszyscystraciliśmy głowę jako zawodnicy. Wszyscy przeżyliśmy emocjonalne rzeczy i wiem, że gdy to wszystko się uspokoi, Mo powie: „Nie powinienem był tego mówić, może nie powinienem był tego mówić, byłem trochę emocjonalny, trochę się spieszyłem. Ale ostatecznie Liverpool FC potrzebuje Mo Salaha, który wrócił do dobrej gry, do strzelania bramek, bo jest najlepszym zawodnikiem, najlepszym strzelcem i chce im pomóc w tym wyjść…”, mówi Gerrard.

Oczywiście Gerrard ma większą swobodę w komentowaniu niż Arne Slot, ale podsumowanie sprawy Holendra we wtorek daje wszystko, poza zapewnieniem, że trener pomaga rozładować konflikt: „Mówisz, że każdy popełnia błędy w życiu, więc pierwsze pytanie brzmi, czy sam zawodnik też uważa, że popełnił błąd?, nie powiedziałem, że nie chcę z nim rozmawiać. A kolejne pytanie brzmi: czy inicjatywa powinna pochodzić ode mnie, czy od niego. To kolejne pytanie, na które trzeba odpowiedzieć” – powiedział trener Liverpoolu po zwycięstwie w Mediolanie, według ESPN .

Czytaj na Radiosporten: Chce, aby Klopp przywrócił władzę

Dla nas Steven Gerrard nagle wydaje się kandydatem na właściwego lidera Liverpoolu.

Brak postów do wyświetlenia