
W zeszłym tygodniu przedstawiliśmy prognozy dotyczące superkomputera/Ace Odds. Został on oparty na pierwszych ośmiu kolejkach Premier League, opublikowanym terminarzu meczów na cały sezon 2025/26 i obliczono prawdopodobieństwo, które kluby zakończą sezon w pierwszej dwudziestce. Manchester United wygrał dwa mecze z rzędu po raz pierwszy za kadencji Rubena Amorima jako menedżera United. Liverpool zaliczył kilka dotkliwych porażek z rzędu, ale wciąż był aktualnym mistrzem i podpisywał kontrakty z zawodnikami za ponad czterysta milionów funtów. Po dziewiątej rundzie superkomputer jest już na złej drodze.
„Dopóki piłka nożna jest okrągła, wszystko może się zdarzyć”. W sobotę United pogrążyło Brighton, klub, z którym zmagali się zarówno Ten Hag, jak i Amorim, trzecie zwycięstwo z rzędu było faktem. W Brentford odwieczni rywale Liverpool ponieśli kolejną bolesną porażkę, czwartą z rzędu.
PRZECZYTAJ: Gianluigi Donnarumma kończy debatę Kylian Mbappé kontra Erling Haaland jasną odpowiedzią
Gdzie więc superkomputer umieścił Liverpool, biorąc pod uwagę pierwsze osiem meczów? Po drugie, pięć punktów za Arsenalem jako mistrzem Premier League. Prognoza dla Manchesteru United po wygranej z Liverpoolem mówiła o 5. miejscu i biletie do Ligi Europy. Po trzecim zwycięstwie z rzędu i retrospekcji Solskjaera, United nagle znaleźli się na 4. miejscu w Premier League z większą liczbą punktów niż Liverpool.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Po 11 miesiącach negatywnych emocji – czy Manchester United odwrócił trend?
Superkomputer obliczył, że Man Utd weźmie bilet na Ligę Europy. Uważamy, że Czerwone Diabły nie są zadowolone z drugiej najwyższej ligi UEFA.















