W ostatnich latach było to kilkakrotnie zgłaszane. Cóż, nie od samego Zlatana, ale od wszystkich wokół, którzy patrzą na akt urodzenia Szweda i jego kontuzje. Teraz sam bohater przekonał się, że musi to ogłosić.
Po ostatnim meczu AC Milan w niedzielę, wygranym 3:1 z Hellas Weroną, Zlatan podszedł do mikrofonu i podzielił się swoją ostatnią wiadomością z kibicami Milanu.
CZYTAJ: Muszą ustalić szczegóły, zanim gwiazda Napoli wyląduje na Old Trafford
– Trudno mi teraz złapać oddech. Mam tak wiele wspomnień i emocji związanych z tym miejscem. Chciałbym podziękować mojej rodzinie za cierpliwość, chciałbym podziękować mojej drugiej rodzinie: zawodnikom. Dziękuję trenerowi i sztabowi – tak zaczął Zlatan według Tuttomercatoweb.
– Nadszedł czas, by pożegnać się z futbolem, ale nie z wami – ogłosił w niedzielę wieczorem słynny napastnik na murawie stadionu San Siro po zakończeniu meczu Milanu z Weroną.
San Siro’s final tribute to 𝙕𝙡𝙖𝙩𝙖𝙣 𝙄𝙗𝙧𝙖𝙝𝙞𝙢𝙤𝙫𝙞𝙘́ 🌟#SempreMilan pic.twitter.com/9XTYZ0QtNt
— AC Milan (@acmilan) June 5, 2023
Było to całkowitą niespodzianką, ponieważ Zlatan był mocno łączony z przeprowadzką do Monza. Jeszcze w sobotę powiedział, że nie chce się poddawać.
CZYTAJ: Xavi komentuje pierwszy sezon Roberta Lewandowskiego w Barcelonie
Jeszcze w to nie wierzymy, bo to największy na świecie król powrotów. W każdym razie Zlatan jest i będzie legendą.