
Jak można go powstrzymać? Erling Haaland zdobywa bramkę w swoim dziesiątym meczu z rzędu.
Erling Haaland wciąż trafia do siatki zarówno dla Manchesteru City, jak i reprezentacji Norwegii.
W meczu eliminacji Mistrzostw Świata z Izraelem napastnik dołożył do swojego imponującego dorobku kolejną bramkę.
Norwegowie odzyskali piłkę na własnej połowie i wyprowadzili szybki kontratak, który gwiazdor wykończył z precyzją, podwajając przewagę swojej drużyny.
Przeczytaj: Real Madryt przygląda się nowemu Modriciowi
Warto zauważyć, że Haaland strzelił już gola w dziesięciu kolejnych meczach zarówno dla klubu, jak i kraju.
Zaledwie kilka chwil później prowadzenie Norwegii stało się niepodważalne po kolejnym golu samobójczym.
Warto przypomnieć, że w szóstej minucie Haaland nie wykorzystał dwóch rzutów karnych w meczu. W obu przypadkach bramkarz Hamburga Daniel Peretz nie dał szans napastnikowi.
Należy zauważyć, że Norwegia jest obecnie o krok od zakwalifikowania się do finałów Mistrzostw Świata po raz pierwszy od 1998 roku. Są na dobrej drodze do szóstego zwycięstwa z rzędu, a kampanię kwalifikacyjną zakończą w listopadzie meczami z Estonią i Włochami.
Przeczytaj: Holandia zrobiła kolejny krok w kierunku Mistrzostw Świata w 2026 roku