Tenis na śmierć i życie

8
Warunki, w jakich gwiazdy sceny tenisowej walczą Szanghaju są brutalne. (zdjęcie: PrinceHolger, x)

Około 35 stopni i wilgotność do 80 procent: Warunki, w jakich gwiazdy sceny tenisowej walczą obecnie w Szanghaju o ważne punkty dla światowych rankingów, są po prostu brutalne.

Podcza meczu duńskiej gwiazdy tenisa Holger Runde z Francuzem Giovannim Mpetshi Perricardem, temperatury dały się we znaki zawodnikom.

Ostatecznie Duńczyk był w stanie pokonać numer 37 w rankingu ATP 6-4, 6-7 i 6-3, ale fakt, że on i Mpetshi Perricard w ogóle musieli przeciwstawić się warunkom, wyraźnie wpłynął na Rune: 22-latek w międzyczasie nawet pomstował na sędziego: „Czy chcesz, aby tenisista umarł na korcie?”

Przeczytaj: Magdalena Fręch pozostaje w grze

Prawda jest taka, że nieprzyjemne sceny towarzyszyły meczom ostatnich kilku dni: rekordowy zwycięzca Wielkiego Szlema Novak Djokovic zwymiotował w meczu z Niemcem Yannikiem Hanfmannem (numer 150 w światowym rankingu)

Kolejna sytuacja z Jaume Munarem (numer 41 w światowym rankingu) w meczu z numer pięć na świecie nawet na chwilę upadł na korcie.

W wywiadzie po swoim ćwierćfinale Rune wezwał do „zasady upału jak w Wielkich Szlemach”, gdzie czeka się na łagodniejsze temperatury w ekstremalnych warunkach przed rozpoczęciem lub kontynuacją igrzysk.

Przeczytaj: Obrońca Czerwonych Diabłów wraca do zdrowia

Brak postów do wyświetlenia