Okienko transferowe w Premier League jest zamknięte, ale wciąż można podpisywać kontrakty z zawodnikami, którzy nie należą do żadnego klubu i nie mają pracodawcy. To sprawia, że była gwiazda Realu Madryt, Isco, jest bardzo istotna dla wszystkich klubów, które nie zrobiły tego, co powinny w zimowym okienku.
Everton jest tego najlepszym przykładem. Klub nie kupił żadnego zawodnika, zwolnili menedżera Franka Lamparda i jakby tego było mało – Farhad Moshiri wystawił klub na sprzedaż! Na jeden dzień przed okienkiem transferowym Sean Dyche objął stanowisko menedżera, ale nie udało mu się dokonać cudu.
Czytaj: Dziennikarz Bruno Salomon: „Chelsea celowo wysłała niewłaściwe dokumenty do PSG”
Everton wciąż ma kłopoty z zaledwie 15 punktami po 20 meczach. The Times donosi, że Everton poważnie rozważa podpisanie kontraktu z Isco, który jest dostępny za darmo.
Ofensywny pomocnik latem podpisał kontrakt z Sevillą, 19 meczów później kontrakt Isco został rozwiązany w grudniu. Trudna sytuacja dla Hiszpana.
Drugi w tabeli Union Berlin w Bundeslidze był bliski podpisania kontraktu z Isco, który grał przez większość swojej kariery w Realu Madryt i pomógł wygrać wszystko, w tym Ligę Mistrzów – 5 razy. Menedżerowi Ursowi Fischerowi bardzo zależało na wzmocnieniu pomocy Isco.
Everton walczy o przetrwanie w Premier League i podobno ma też kilku innych graczy na celowniku – w tym napastnika z Ghany, Andre Ayew, który również nie należy do żadnego klubu.
Czytaj: Paul Pogba spadł na czwarte miejsce na liście najdroższych transferów Premier League wszechczasów
W Deadline Day, według TeamTalk, Everton próbował podpisać kontrakt z kolumbijskim napastnikiem Duvana Zapata, ale został odrzucony przez Atalanta.
Isco może bez problemów przejść do nowego klubu, nawet jeśli okienko transferowe jest zamknięte, ponieważ nie należy do żadnego klubu i nie jest związany żadną umową z pracodawcą.