Tottenham wygrał tylko dwa z ostatnich dziesięciu meczów we wszystkich rozgrywkach.
Ange Postecoglou przyznaje, że ostatnia forma Tottenhamu „bardzo boli”, ale wierzy, że drużyna może odwrócić sytuację.
„Koguty” straciły późnego gola wyrównującego, remisując 2-2 z Wolves w Premier League w niedzielę – wynik ten oznacza, że drużyna Postecoglou wygrała tylko dwa razy w ostatnich dziesięciu meczach we wszystkich rozgrywkach.
Tottenham pozostaje w dolnej połowie tabeli, dwa punkty za dziesiątym Brighton, ale skład Postecoglou został zmieniany przez kontuzje w ostatnich tygodniach.
Destiny Udogie został ostatnim, który z powodu urazu zniknął z boiska, stając się tym samym dziewiątym niedostępnym graczem „Spurs”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Milan zwolnił Paulo Fonsecę. Wiadomo, kto zostanie następnym trenerem
Destiny Udogie musiał zejść z boiska na początku drugiej połowy z powodu kontuzji prawego ścięgna udowego.
Destiny Udogie had to come off with a right hamstring injury early in the second half.
It seemed to happen after decelerating from a high-sprint effort.
Hopefully it's just muscle tightness, but it looked like more of a hamstring strain as opposed to general hamstring… pic.twitter.com/xOG8DPC0HP
— Physio Scout | Football Injury Analysis (@physioscout) December 29, 2024
Ange Postecoglou podał najnowsze informacje o kontuzjach „Spurs”. Lista kontuzjowanych zawodników jest bardzo długa.
Big Ange Postecoglou gave a Spurs injury update… this is just INSANE 🤯
❌⏳ Radu Dragusin
❌ Djed Spence (suspended)
❌ Ben Davies (set-back)
❌ Micky van de Ven
❌ Cuti Romero
❌ Guglielmo Vicario
❌ Wilson Odobert
❌ Mikey Moore
❌ Richarlisonpic.twitter.com/CUp8L9U3vs— Football Confidential 🌐 (@footballconfid1) December 29, 2024
„To mnie boli, bo jestem odpowiedzialny” – powiedział Postecoglou w Sky Sports.
„Kiedy widzę, jak bardzo starają się zawodnicy, boli jeszcze bardziej. Chciałem, żeby zostali nagrodzeni za swój wysiłek. To boli ogromnie. To moja odpowiedzialność za to, gdzie jesteśmy teraz.”
„Będę kontynuował. Musimy popracować nad uzyskaniem pomocy dla tych zawodników. Naszą rolą jest pomóc im grać jak najlepiej.”
Wyładowując swoją frustrację z powodu obecnej listy kontuzjowanych, trener „Spurs” dodał: „Brakuje nam dynamicznego ruchu, którego potrzebujemy.”
„Mamy do czynienia z całkiem sporą ilością kontuzjowanych graczy i nie idzie nam dobrze w kwestii odzyskiwania zawodników, aby umożliwić nam odświeżenie drużyny. Kiedy odzyskujemy jednego, tracimy drugiego”.
„W pewnym momencie zdobędziemy zdrową drużynę i będziemy w stanie grać na wysokim poziomie. Pokazaliśmy, że możemy pokonać każdego.”
„Jestem głęboko przekonany, że uda nam się przezwyciężyć ten kryzys, wyjść z niego silniejsi i stworzyć drużynę, jaką sami chcemy być”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polka celuje w historyczny szósty występ na igrzyskach olimpijskich
Tottenham będzie następny w akcji, kiedy podejmie Newcastle w swoim pierwszym meczu w 2025 roku 4 stycznia.