To właśnie Martin Ødegaard sprawia, że Arsenal jest pretendentem do tytułu

0

Dwa zwycięstwa i jeden remis. Taki był status Arsenalu w Premier League przez pierwsze trzy kolejki. Innymi słowy, jest na dobrej drodze do wyrównanego wyścigu o tytuł. Siedem meczów później jasne jest, że poziom spadł. Liverpool wychodzi na prowadzenie z siedmiopunktową przewagą po porażce Arsenalu z Newcastle na St. James’ Park. Istnieje kilka powodów, dla których Arsenal nie radzi sobie w lidze, ale nie ma wątpliwości, że norweska żarówka jest największa.

Kapitan Martin Ødegaard zniknął we wrześniu z paskudną kontuzją kostki i musiał patrzeć, jak jego zawodnicy zbierają szalenie niepotrzebne czerwone kartki, nie potrafią rozstrzygnąć meczu z Manchesterem City i Liverpoolem (podział punktów), niezrozumiałą przegraną z Bournemouth, a teraz kolejną przegraną z Newcastle.

PRZECZYTAJ: Gigant wygrywający Ligę Mistrzów cieszy się, że Erik ten Hag jest dostępny na rynku

Mikel Arteta został zapytany o Ødegaarda po sobotniej porażce, temat, który oczywiście budzi złe przeczucia u menedżera Arsenalu.

— Nie jest dostępny. Możemy o nim mówić cały dzień, ale nie jest dostępny. Nie był przez ostatnie cztery czy sześć tygodni, ale mamy wiele innych odpowiedzi, które były skuteczne w przeszłości – powiedział Arteta na konferencji prasowej.

ANGIELSKIE KLUBY: Czy nowe nabytki mogą napędzić Forest do europejskich pucharów?

Był skuteczny w przeszłości. W tej chwili wydaje się, że Arsenal cierpi bez przywództwa, kreatywności, tempa i precyzji Ødegaarda w budowaniu gry ofensywnej.

Wszystko, co musisz wiedzieć o następnych meczach Arsenalu, miejmy nadzieję, że wkrótce z Martinem Ødegaardem