Potrzebuje tylko kilku minut na boisku, aby strzelić gola. 18-letni Alejandro Garnacho osiągnął to, czego nigdy nie osiągnął Cristiano Ronaldo: przekonał Ten Haga, że został stworzony, by być częścią drużyny United. Dla Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej widok skrzydłowego ugruntowującego się w najtrudniejszej lidze świata z argentyńską flagą powiewającą w tle musi być bolesny.
Z podwójnym paszportem, Garnacho ma możliwość gry zarówno w Hiszpanii, jak i w Argentynie. Trzykrotnie grał w reprezentacji Hiszpanii do lat 18, a następnie zawodnik United przeniósł się do reprezentacji Argentyny do lat 20, gdzie do tej pory wystąpił w czterech meczach – z czterema bramkami.
CZYTAJ: Everton zostanie sprzedany przed Manchesterem United
Agent Garnacho wyjaśnia wybór ścieżki swojego klienta.
„Myślę, że Hiszpania to zamknięty rozdział, nie da się tego ukryć. To było naprawdę złe zarządzanie przez hiszpański związek, to było naprawdę złe zarządzanie i polityka” – mówi agent Enrique de Lucas w rozmowie z hiszpańskim Ole.
„Myślę, że Garnacho nie będzie jedynym przypadkiem, w którym mogą stracić zawodnika z podwójnym obywatelstwem. Zdecydował się na Argentynę. Dla niego to żaden problem, wręcz przeciwnie” – mówi agent.
CZYTAJ: Gwiazda Serie A uzgadnia osobiste warunki z Manchesterem United
🚨 BREAKING: Alejandro Garnacho will get the number 7 shirt next season. pic.twitter.com/XhqUNOAfXX
— Sky Sports Premier League (@SktSportsPL) May 17, 2023