
W Tottenhamie brakuje obecnie kluczowych napastników, a kontuzjowani są zarówno James Maddison, jak i Dejan Kulusevski. Oczywiście Son Heung-min – czwarty najlepiej punktujący zawodnik klubu wszech czasów – nie jest już obecny po dołączeniu do LAFC latem.
Spurs dobrze rozpoczęli sezon, ale ostatnio popadli w stagnację. W ostatnich pięciu meczach we wszystkich rozgrywkach odnieśli tylko jedno zwycięstwo. W poprzednim meczu Monaco zremisowało bezbramkowo w Lidze Mistrzów.
PRZECZYTAJ: Kryzys! Odbiera 12 punktów Sheffield Wednesday ze skutkiem natychmiastowym
Richarlison – sprowadzony z Evertonu w 2022 roku za 60 milionów funtów (z uwzględnieniem klauzul dodatkowych) – jest jednym z tych, którzy zmagają się z problemami. Talksport donosi, że Everton będzie miał szansę podpisać kontrakt z Brazylijczykiem w styczniu i że są zainteresowani.
The Toffees są zainteresowani sprowadzeniem nowego napastnika do składu i obecnie badają różne opcje.
Idealnie byłoby, gdyby chcieli kogoś, kto jest już w Premier League, a jednym z nazwisk, które rozważali w przeszłości, jest Richarlison.
Źródła w Spurs uważają, że istnieje coraz większe prawdopodobieństwo, że będzie on dostępny na rynku w 2026 roku.
Rozpoczął sezon obiecująco, ale jego forma zaczęła się pogarszać, ponieważ Tottenham opracowuje własne plany, jak odnowić atak w drugiej części sezonu.
Dominic Solanke robi pewne postępy w procesie rehabilitacji i brakowało go jako centralnego punktu zespołu. Istnieje prawdopodobieństwo, że Randal Kolo Muani wkrótce zaliczy swój pierwszy start w Premier League.
Następny mecz jest ważny dla Spurs, ponieważ podróżują do Evertonu, a także może okazać się ważnym popołudniem dla Richarlisona przeciwko swojemu starciu ze swoim starym klubem, ponieważ jego przyszłość w północnym Londynie jest coraz bardziej pod znakiem zapytania.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Idealne wyczucie czasu! Premier League wzywa Alexandra Sørlotha












