Kieran McKenna był tego lata na radarze Manchesteru United po tym, jak podniósł Ipswich Town z powrotem do Premier League, ale ówczesny były asystent Ole Gunnar Solskjaer nie chciał powrotu na Old Trafford.
W tym sezonie przekonał się, jak ciężko może być w Premier League, po 14 kolejkach zgromadzili tylko 9 punktów. – Mimo to FootballTransfers donosi, że Kieran McKenna jest pierwszym wyborem, jeśli Tottenham zdecyduje się zwolnić czasami bardzo sfrustrowanego menedżera Ange Postecoglou.
Kieran McKenna, który ma zaledwie 38 lat, imponuje dokładnie, odkąd został mianowany menedżerem Ipswich w grudniu 2021 roku, prowadząc Tractor Boys do awansu z rzędu przez ostatnie dwa lata.
Przeczytaj: Manchester United ma w zanadrzu kolejnego reprezentanta Danii
Irlandczyk z Północy był latem mocno łączony zarówno z Chelsea, jak i Manchesterem United, ale zdecydował się podpisać nowy kontrakt w Ipswich, z obecną umową na Portman Road do 2028 roku.
Ange Postecoglou spotkał się z dużą reakcją fanów po porażce 1-0 na Vitality Stadium z Bournemouth w czwartek i zostaliśmy poinformowani, że może zostać zwolniony, jeśli wyniki nie poprawią się do stycznia.
Drużyna z północnego Londynu wygrała tylko jeden z ostatnich sześciu meczów we wszystkich rozgrywkach – zdemolowanie 4-0 Manchesteru City – a McKenna został zidentyfikowany jako główny cel klubu.
Przeczytaj: Legenda egipskiego futbolu gratuluje Mohamedowi Salahowi
Menedżer Ipswich spędził siedem lat w akademii Tottenhamu, zanim został zmuszony do przejścia na wcześniejszą emeryturę z powodu poważnej kontuzji biodra, a po okresie pracy jako szef analizy wyników akademii, McKenna został głównym trenerem Spurs U18 w 2015 roku.
Irlandczyk z Północy został pozyskany przez Man Utd w następnym roku i ostatecznie został asystentem Jose Mourinho i Ole Gunnara Solskjaera na Old Trafford.
Po porażce Tottenhamu 0:1 z Bournemouth, Postecoglou skonfrontował się z grupą fanów Spurs, którzy chcieli wyrazić swoją złość na ostatnie wyniki drużyny.
„Nie podobało mi się to, co zostało powiedziane, ponieważ jestem człowiekiem, ale musisz sobie z tym poradzić” – przyznał Postecoglou na przedmeczowej konferencji prasowej przed meczem Tottenhamu z Chelsea w ten weekend.
„Jestem tu wystarczająco długo, aby wiedzieć, że kiedy sprawy nie idą dobrze, musisz zrozumieć frustrację i rozczarowanie.
„Są dziś słusznie rozczarowani, ponieważ pozwoliliśmy, aby mecz piłki nożnej nas ominął. Nie mam nic przeciwko temu. Przekazali mi kilka bezpośrednich informacji zwrotnych, które, jak zakładam, zostały wzięte pod uwagę.
„Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że jestem bardzo rozczarowany dzisiejszym wieczorem i jestem zdeterminowany, aby to naprawić i będę walczył, dopóki tego nie zrobimy”.