Tottenham rozmawia z nim w sprawie nowego kontraktu. Czy osiągną porozumienie?

3
Tottenham prowadzi rozmowy na temat letniego transferu Morgana Gibbsa-White'a z Nottingham Forest. (zdjęcie: The Spurs Watch, Twitter)

Tottenham Hotspur chce związać kapitana klubu Son Heung-mina nowym długoterminowym kontraktem. Oczekuje się, że porozumienie zostanie osiągnięte przed Bożym Narodzeniem.

Reprezentant Korei Południowej rozpoczyna swój dziewiąty sezon w Spurs i zajmuje szóste miejsce na klubowej liście strzelców wszechczasów. Son dołączył do londyńskiego klubu z Bayeru Leverkusen w sierpniu 2015 roku za 30 milionów euro. Chociaż jego obecna umowa wygasa w 2025 roku, Tottenham jest zdeterminowany, aby zapewnić sobie przedłużenie umowy z tym zawodnikiem.

CZYTAJ: Robert Lewandowski z Barcelony dołącza do Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo

Oczekuje się, że porozumienie zostanie osiągnięte przed Bożym Narodzeniem, chociaż możliwe jest, że negocjacje zostaną sfinalizowane w ciągu kilku tygodni.

Son latem skończył 31 lat, ale sezon 2023/24 rozpoczął znakomicie, strzelając hat-tricka w wygranym 5:2 meczu Spurs z Burnley na początku września.

Nowy główny trener Ange Postecoglou mianował Sona nowym kapitanem klubu na miejsce Hugo Llorisa przed rozpoczęciem kampanii w Premier League.

W Tottenhamie chcieli zobaczyć, jak poradzi sobie duet Postecoglou i Son, zanim omówią nowy kontrakt, a para nawiązała świetne relacje, co umożliwiło szybki przebieg rozmów.

CZYTAJ: Jürgen Klopp wyjawia, dlaczego zostaje w Liverpoolu pomimo zainteresowania ze strony Niemiec

Przemawiając we wtorek wieczorem na forum fanów, Postecoglou omówił swój podziw dla Sona.

„Wszyscy wiedzą, że to fantastyczny piłkarz, ale to po prostu genialny człowiek. Dla każdego menadżera, gdy szukasz liderów w grupie, a wszyscy są różnych typów, po pierwsze, bardzo ważne jest to, jaką ktoś jest osobą, kiedy tworzysz zespół” – stwierdził Postecoglou.

„Nawet z daleka, jeszcze zanim dołączyłem do klubu, oczywiście znałem Sona od długiego czasu, ponieważ sam pochodzę z tej części świata i pracowałem w Azji i po tym, jak poznałem jego pozycję w tamtejszej społeczności, widać, że był szanowany. Niezależnie od tego, czy byli to koledzy z drużyny, czy przeciwnicy, wszyscy wypowiadali się o nim bardzo dobrze. Myślę, że był idealnym ucieleśnieniem.”

„Musicie pamiętać, że mamy w tej chwili młodą grupę, naprawdę młodą grupę. W naszej wyjściowej jedenastce mamy czterech lub pięciu zawodników, gdy jest to ich pierwszy rok w Premier League, mają 20 lub 21 lat, trafili do ogromnego klubu piłkarskiego, jest to dla nich duże wyzwanie i może być to dla nich przytłaczające.”

„Myślę, że Son oraz nowi wice-kapitanowie James Maddison i Cuti Romero przyjęli te role liderów. Wszyscy chłopcy, niezależnie od tego, czy są tu dwa miesiące, czy dziesięć lat, czują się tam naprawdę dobrze. Dzieje się tak dzięki ludziom, którzy są liderami, niekoniecznie dzięki zawodnikom, ale dzięki ludziom.”