Trener Evertonu twierdzi, że  drużyna Arsenalu wygląda jak mistrzowie Premier League

9
Bukayo Saka iGabriel Martinelli, przyszłość Arsenalu; zdjęcie: Fabrizio Romano: Twitter

Mecz Arsenal – Everton zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:0. Podopieczni Mikela Artety mają pięć punktów przewagi nad Manchesterem City na szczycie Premier League.

Gospodarze środowego starcia byli zdecydowanym faworytem. Po lekkiej zadyszce w postaci kilku słabszych meczów – w tym porażce 1:3 z wiceliderem Premier League – Kanonierzy wrócili na zwycięskie tory, pokonując Aston Villę i Leicester.

Tymczasem Everton walczył o utrzymanie, okupując osiemnaste miejsce w tabeli i znajdując się w strefie spadkowej.

Zobacz także: Oceny piłkarzy Liverpoolu za mecz z Wolves

Bukayo Saka i Gabriel Martinelli dali Kanonierom prowadzenie jeszcze przed przerwą, a Martin Odegaard powiększył przewagę gospodarzy w drugiej połowie, zanim Martinelli zdobył swoją drugą bramkę w meczu, na 10 minut przed końcem.

Przemawiając po meczu, trener Evertonu, Sean Dyche, pochwalił występ Arsenalu, powiedział, że ich niestrudzona praca pod wodzą Artety odegrała kluczową rolę w ich obecnej pozycji w lidze.

Przeczytaj jeszcze: Co dalej z karierą Dawida Kownackiego?

Podopieczni Mikela Artety mają pięć punktów przewagi nad Manchesterem City na szczycie Premier League po zwycięstwie na Emirates Stadium.

Powiedziałem moim zawodnikom: „Musicie pamiętać, że nie chodzi tylko o ich umiejętności”. To jest to, co wygrywa tytuły, gra zespołowa, która zdobywa tytuły.

Sean Dyche twierdzi, że zajmujący drugie miejsce w Premier League Man City jest fantastyczny, ale patrząc na etykę pracy Arsenalu widzi zwycięzcę w Lidze.