
Niebiesko-szary obrońca w końcówce sezonu prezentuje się dobrze jako prawy obrońca.
Eric García stał się gorącym nazwiskiem w tym letnim oknie transferowym. Po znakomitym sezonie pod wodzą Hansiego Flicka, trzy kluby zwróciły już uwagę na katalońskiego obrońcę: włoskie Como, Girona i Real Sociedad.
Pomysł sprzedaży zyskuje na popularności w FC Barcelonie, która poważnie rozważa zrobienie miejsca na nowe wzmocnienia.
Przeczytaj: Potwierdzono pomnik legendy Manchesteru City, Kevina De Bruyne, który wygłasza emocjonalne przemówienie po swoim ostatnim meczu na Etihad
23-latek ma za sobą przełomowy rok: 44 mecze, pięć goli, trzy asysty i możliwość gry zarówno jako środkowy obrońca, boczny obrońca, jak i w pomocy. Jego rozwój był jedną z pozytywnych niespodzianek sezonu i chociaż Flick wyraził chęć zatrzymania go, zarząd Barcelony rozważa możliwą sprzedaż, jeśli zostanie złożona atrakcyjna oferta.
Zainteresowanie Como, na czele z Cescem Fàbregasem, nie jest niczym nowym. Próbowali tej zimy, a teraz wracają z pełną mocą. Girona, w której Eric imponował na wypożyczeniu, również chce go sprowadzić z powrotem i jest skłonna zapłacić około 20 milionów euro. Real Sociedad, szukając wszechstronnego wzmocnienia w defensywie, uzupełnia trio interesariuszy.
Z perspektywy Barcelony sprzedaż za te sumy nie tylko wzmocniłaby sytuację finansową, ale także zwolniłaby miejsce dla nowych graczy. Niemniej jednak drzwi do odnowienia pozostają otwarte, jeśli negocjacje nie przyniosą rezultatów.
Barcelona, która zdobyła tegoroczne trofeum La Liga, na przyszły sezon mierzy jeszcze wyżej.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Walka o miejsca w Lidze Mistrzów zmierza ku dramatycznej końcówce sezonu – oto czego potrzeba
Ostatecznie
przyszłość Erica Garcíi – jednego z największych objawień sezonu – wciąż nie jest przesądzona. Będzie to zależało od własnych życzeń zawodnika i tego, jak agresywne będą zainteresowane kluby w nadchodzących tygodniach.