
„Nie zbieramy najbardziej utalentowanych zawodników, budujemy drużynę” – Tuchel wyjaśnia, dlaczego pominął Bellinghama.
Trener Anglii Thomas Tuchel stwierdził, że drużyna przystąpi do Mistrzostw Świata w 2026 roku jako faworyt.
Podkreślił, że jego priorytetem jest zbudowanie spójnej drużyny, a nie zgromadzenie kolekcji gwiazd, dlatego obecnie nie ma zamiaru powoływać Jude’a Bellinghama, Phila Fodena czy Jacka Grealisha, którzy zostali usunięci ze składu.
Przeczytaj: Nie mogło być inaczej. Piłkarz miesiąca Bundesligi wybrany
Tuchel stwierdził, że kluczowym kryterium przy wyborze składu jest jedność zespołu. „Nie gromadzimy najbardziej utalentowanych zawodników, budujemy drużynę” – powiedział.
Trener dodał, że Bellingham, Foden i Grealish wrócą do drużyny narodowej tylko wtedy, gdy będzie to korzystne dla jedności drużyny. Tuchel uważa, że nawet w przypadku światowej klasy zawodników ważniejsze jest utrzymanie równowagi i wewnętrznej harmonii w grupie.
Według trenera, pominięcie Bellinghama jest częścią przygotowań do Mistrzostw Świata, w których Anglia wyjdzie na boisko jako faworyt.
„Musimy być zespołem, inaczej nie mamy szans. Musimy to robić krok po kroku, a nie polegać na jednostkach” – zaznaczył.
Thomas Tuchel figured out Bellingham is the problem and thus left him out
— – (@MusialaEra) October 3, 2025
Mastermind Juppel 👏 pic.twitter.com/nS327ao4iP
Tuchel dodał, że jego podejście już zaczęło przynosić efekty.
Przeczytaj: Manuel Neuer czeka na telefon od Nagelsmanna