Tylko jedna droga naprzód dla Kobbie Mainoo

1

Po odegraniu jednej z głównych ról w zwycięstwie w finale Pucharu Anglii, zarząd Man United usiadł z Kobbie Mainoo, aby wynegocjować przedłużenie kontraktu i wynagrodzenie, które zapewniłyby, że zawodnik akademii nie będzie szukał innych klubów. To było w 2024 roku. Półtora roku później trwają negocjacje, ale zupełnie innego rodzaju. Tym razem chodzi o trwałe wyjście, daleko od Old Trafford.

Negocjacje w 2024 roku podobno utknęły w martwym punkcie po sporze o płace, od tego czasu Ruben Amorim wprowadził 20-latka w posuchę w czasie gry, który w tym sezonie w Premier League trwa od dwóch do trzydziestu minut. Jedyny mecz od początku to mecz w fazie Pucharu Ligi przeciwko Grimsby.

PRZECZYTAJ: Guardiola informuje, kiedy zrezygnuje ze stanowiska trenera Manchesteru City

W poniedziałek jednak odbył się najdłuższy występ w Premier League, gdy kibice United na Old Trafford powitali 20-latka głośnym okrzykiem. Jego brat mimo to zadbał, by przyćmić występ Kobiego na boisku swoim wyczynem inspirowanym „Nelsonem Mandelą” (a może to był „uwolnienie Willy’ego”?) wyczynem, w który fotografowie się rzucili.

Więc co się dzieje?

Według dziennikarza Daily Mail, Chrisa Wheelera, Mainoo wybrał już tylko jedno wyjście – to stałe wyjście z Manchesteru United. Drużyna jest całkowicie rozdarta między Amorimem a 20-latkiem, Mainoo nie widzi przyszłości na Old Trafford i czuje, że nie ma wyboru poza nowym początkiem poza United.

United zablokowało wynajmy tego lata, według Daily Mail, Mainoo jest teraz otwarty na stałe lub na kredyt z opcją zakupu. W obu przypadkach, żegnaj United.

Przeczytaj na F7: „Manchester United chciał, żebym odszedł”

Brak postów do wyświetlenia