Tym razem rajd na Paris Saint-Germain jest mile widziany w Barcelonie

0

Barcelona wciąż boryka się z problemami w wyniku rekordowego zakupu Neymara przez Paris Saint-Germain za 222 miliony euro latem 2017 roku.

Sprzedaż Neymara była początkiem rozwiązania monetarnego, które nie miało precedensu w historii futbolu. Między innymi w akcie desperacji kupili Ousmane’a Dembélé z Borussii Dortmund za zawyżoną cenę 135 milionów euro i podnieśli pensje wszystkich w obawie, że francuski wielki klub „ukradnie” więcej graczy. (i trenerzy, skauci itd itp.) Po kilku szalonych latach dług podskoczył do ponad 1 miliarda euro, z którym zmagają się do dziś. – W tej chwili mają problemy z pozyskaniem gwiazdy Mistrzostw Europy Daniego Olmo do gry w La Liga.

Paris Saint-Germain i Barcelona znów są „przyjaciółmi”! – Tym razem podejście i pieniądze do francuskiego wielkiego klubu są więcej niż przyjazne.

21-letni lewy obrońca Alejandro Balde większość swojego piłkarskiego wychowania spędził w Barcelonie. Do akademii dołączył w 2011 roku – miał wtedy osiem lat – a w 2021 roku dołączył do pierwszej drużyny. Od tego czasu w katalońskim klubie odbyło się 101 meczów dla Balde. – Transfermarkt uważa, że jest wart 50 milionów euro, a PSG powinno być skłonne go przebić.

Po długim okresie kontuzji w zeszłym sezonie, w tym sezonie otrzymał miejsce na lewej obronie w Barcelonie, ale teraz może być na wylocie.

Dziennikarz transferowy Matteo Moretto pisze, że Paris Saint-Germain ma na oku Balde, ponieważ pierwszy wybór Nunu Mendes jest na wylocie. A PSG konkretnie zidentyfikowało Alejandro Balde jako rzekomego następcę Mendesa w United. Do tej pory jednak nie nawiązano żadnego kontaktu.

Kontrakt Balde z Barceloną wygasa latem 2028 roku.