
Ukraińska tenisistka Marta Kostiuk, która otwarcie sprzeciwiała się rosyjskiej inwazji na jej kraj i odmawiała podania ręki przeciwniczkom z Rosji i Białorusi, w piątek podała rękę Darii Kasatkinie po pokonaniu jej 6-4, 6-2 w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie.
Kasatkina, zajmująca 15. miejsce w światowym rankingu, zmieniła przynależność etniczną z rosyjskiej na australijską i od ponad dwóch lat nie wróciła do Rosji po tym, jak przyznała się do homoseksualizmu. Jest też jedną z niewielu zawodniczek, które publicznie wypowiedziały się przeciwko wojnie.
Przeczytaj także: Arsenal chce pozyskać gwiazdę Realu Madryt
Kostyuk powiedziała, że szanuje decyzję Kasatkiny o sprzeciwieniu się inwazji Moskwy na Ukrainę w 2022 roku.
„Od początku wojny, nie podawałam ręki rosyjskim ani białoruskim zawodniczkom… ale kiedy ktoś nie tylko mówi prawdę… nazywając Rosję agresorem — ale także działa zgodnie z nią, to zasługuje na szacunek” — napisał Kostiuk na Instagramie.
„Daria Kasatkina wyraźnie wypowiedziała się przeciwko wojnie i podjęła decyzję o zrzeczeniu się rosyjskiego obywatelstwa sportowego. To wymaga odwagi — i ja to uznaję. Mam nadzieję, że to nie jest ostatni krok, ale część większego zaangażowania” — powiedziała Kostiuk.
🇺🇦Marta Kostyuk defeats No. 14 seed 🇦🇺Daria Kasatkina 6-4, 6-2 to reach the third round in Rome!
Kostyuk came back from 2-4 down in the opening set and ended a four-match losing streak in their head-to-head — her first win over Kasatkina since April 2021.
She equals her best… pic.twitter.com/X1J4PY9GuU
— Ukrainian Tennis • BTU (@ukrtennis_eng) May 9, 2025
„Stoję po stronie Ukrainy. Stoję po stronie prawdy, godności i tych, którzy decydują się mówić i działać — gdy milczenie byłoby łatwiejsze”.
Przeczytaj także: Xabi Alonso komentuje swoje odejście z Bayeru
W następnej rundzie Kostyuk, zajmująca 27. miejsce w światowym rankingu, zmierzy się z Kanadyjką Leylah Annie Fernandez.