Umowa Manchesteru United może zaskoczyć Barcelonę kwotą 29 milionów euro

1

Manchester United zapłaci 58 milionów euro w transakcji, w której Barcelona posiada 50% udziałów.

Manchester United już zaczyna wykonywać ruchy na rynku transferowym, a wielkie obietnice współwłaściciela Sir Jima Ratcliffe’a dotyczące oszczędzania wydają się być zapomniane. Menedżer Rúben Amorim, który jak na razie może kontynuować grę, ma Francisco Trincão jako swój główny cel tego lata.

Przeczytaj: Legendarny menedżer Liverpoolu Jürgen Klopp od prawie roku ma przerwę, co ma znaczenie dla najlepszego klubu na świecie

Bardzo chce sprowadzić swojego „starego zawodnika” ze Sportingu i uważa, że skrzydłowy jest kluczowym elementem w nadchodzącym sezonie.

FC Barcelona może otrzymać 29 milionów euro ze sprzedaży Francisco Trincão.
Manchester United jest skłonny zapłacić klauzulę wykupu zawodnika, ustaloną na 58 milionów euro.

Na tej operacji skorzysta nie tylko Sporting, ale także FC Barcelona, która wciąż posiada 50% praw do zawodnika. Jeśli sprzedaż zostanie sfinalizowana, Barcelona otrzyma połowę tej kwoty, czyli 29 milionów euro, co byłoby bardzo pożądanym zastrzykiem finansowym, biorąc pod uwagę obecną sytuację finansową Barcelony.

25-letni Trincão był ważnym graczem w systemie Sportingu, pokazując swoje umiejętności na skrzydłach i zdolność do tworzenia zagrożenia w ostatniej tercji boiska. Jego występ wzbudził zainteresowanie kilku klubów, ale Manchester United jest „liderem” i wydaje się być zdeterminowany, aby go pozyskać. Potrafi wnieść do ataku angielskiej drużyny kreatywność i bezpośredniość, czego desperacko potrzebują.

Relacja między Amorim i Trincão może być decydująca. Menedżer dobrze zna zawodnika, ponieważ prowadził go w Sportingu i wie, jak wydobyć z niego to, co najlepsze. Co więcej, styl gry skrzydłowego będzie dobrze pasował do Premier League, gdzie jego szybkość i drybling mogą zrobić różnicę.

Czytaj dalej Popidol: Byli gracze Brighton i inni celebryci zbierają pieniądze na cele charytatywne

Manchester United potrzebuje wzmocnień, aby ponownie rywalizować na najwyższym poziomie, ten podpis będzie deklaracją intencji na przyszłość. Nie wiadomo jeszcze, czy angielski klub sfinalizuje transakcję i czy Trincão przyjmie wyzwanie gry w jednej z najbardziej wymagających lig na świecie. Jasne jest, że Amorim ma jasny cel, a Manchester jest gotowy mocno zainwestować w swój nowy projekt.

Ważne jest również to, co wydarzy się do lata, w poniedziałek Manchester United pojedzie na The City Ground, gdzie na pewno czeka ich trudny mecz z Nottingham Forest, który zajmuje 3. miejsce w Premier League.