
Inter Mediolan przystąpił do wyścigu o wyrzutka Chelsea Christophera Nkunku po nieudanych poszukiwaniach napastnika Manchesteru United, Rasmusa Hojlunda.
Inter przechodzi poważną transformację
Giganci ligi włoskiej są w trakcie lata ogromnej odnowy. Do Al-Hilal odszedł menedżer sukcesu Simone Inzaghi, chce odejść pomocnik Hakan Çalhanoğlu, a drużyna jest wypełniona starzejącymi się gwiazdami.
Czytaj dalej F7: Były trener Sandefjord Marti Cifuentes na drodze do wielkiej pracy w Anglii
Jednym z obszarów, w którym Interowi nie brakuje opcji, jest atak, ale mimo to Nerazzurri są zaskakująco zdeterminowani, aby wzmocnić tę sekcję latem.
Gyökeres poświęca się dla Arsenalu, podczas gdy Osimhen zgadza się na transfer
Pomimo posiadania już Lautaro Martíneza, Marcusa Thurama i obiecującego młodego Francesco Pio Esposito, Inter podpisał kontrakt z Ange-Yoanem Bonnym z Parmy za zawrotną kwotę 23 milionów euro – i to jeszcze nie koniec.
Inter w ostatnich tygodniach utrzymywał kontakt z rozczarowanym Manchesterem United Rasmusem Hojlundem, ale ich szanse na podpisanie kontraktu z Duńczykiem zmalały. Nie tylko Hojlund jest chętny do walki o swoje miejsce na Old Trafford, ale Inter preferuje również wypożyczenie na początku, podczas gdy United chce transferu definitywnego.
Inter zainteresowany Nkunku
Ponieważ umowa z Hojlundem wydaje się teraz mało prawdopodobna, Inter zidentyfikował nowy cel, według Sky Sports. Mówi się, że wyrzutek Chelsea Christopher Nkunku wzbudził zainteresowanie finalistów Ligi Mistrzów.
Francuz jest chętny do opuszczenia Chelsea po tym, jak nie udało mu się zapewnić stałego miejsca w Premier League, a Nkunku był zdesperowany, aby przenieść się do Bayernu Monachium w styczniu. Transakcja ostatecznie nie doszła do skutku, ale bawarscy giganci pozostają zainteresowani.
Inter również dołączył do wyścigu o 27-latka, ale uważa się, że transfer może być uzależniony od tego, czy najpierw pozbędą się Mehdiego Taremiego. Prawdopodobieństwo transakcji będzie również w dużej mierze zależało od ceny sprzedaży Chelsea.
The Blues zażądali za Nkunku 70 milionów euro w styczniu, co jego zalotnicy uznali za nierozsądne. Wszechstronny napastnik może być dostępny tego lata za nieco mniej, ale podpisanie stałego kontraktu nadal wymagałoby znacznych nakładów.
Przeczytaj: Liverpool wyłożył na stół 100 milionów euro za dwie gwiazdy Barcelony